Dzisiaj w Wolfsburgu o godz. 17.30 kadra Pawła Janasa zagra ostatni towarzyski mecz przed mistrzostwami świata.
Trener piłkarskiej reprezentacji Polski Paweł Janas uważa, że forma jego podopiecznych z każdym dniem rośnie i w meczu z Chorwacją w Wolfsburgu powinni zaprezentować się lepiej niż w przegranym spotkaniu z Kolumbią.
- Ale do optymalnej dyspozycji jeszcze trochę brakuje - przyznał.
Pod znakiem zapytania stoi występ w tym meczu polskiego bramkarza Artura Boruca, który na piątkowym treningu wybił palec.
- Artur Boruc podczas jednej z interwencji wybił palec u ręki - powiedział rzecznik prasowy drużyny narodowej Michał Olszański - Natychmiast udał się do szpitala na prześwietlenie, które na szczęście wykluczyło złamanie. Na palec został nałożony specjalny opatrunek. O tym czy zagra w spotkaniu z Chorwacją zadecyduje w sobotę lekarz reprezentacji Jerzy Grzywocz.
- Sam piłkarz jest dobrej myśli. Przyznał, że już parokrotnie przytrafiały mu się podobne urazy i za każdym razem błyskawicznie wracał na boisko - dodał Olszański.
Selekcjoner reprezentacji Polski Paweł Janas poinformował, że w sobotę wszyscy zawodnicy będą do jego dyspozycji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?