„Kurczak z rożna” wraca na ulicę Fordońską w Bydgoszczy. Po pożarze samochodu udało się kupić nowy

Zobacz wideo: Nowa jadłodzielnia WSG w Bydgoszczy

O sprawie pisaliśmy pod koniec sierpnia. Przypomnijmy. W nocy z 17 na 18 sierpnia br. przy ul. Fordońskiej w Bydgoszczy doszczętnie spłonął samochód dostawczy, w którym sprzedawano kurczaki z rożna. Food truck był głównym źródłem dochodu dla jego właścicieli i miejscem, gdzie wielu bydgoszczan kupowało smaczne kurczaki. W Internecie zorganizowano zbiórkę pieniędzy na zakup nowego samochodu.

Finał tej historii jest pozytywny. - Zrzutka została zakończona, bardzo dziękuję wszystkim, którzy wsparli Pana Jerzego. Udało się zebrać, co prawda, nie jakąś zawrotną kwotę, ale jak to się mówi - zawsze coś. Zebrano 2376 zł. Cieszę się, że mogłam pomóc - napisała w mediach społecznościowych pani Magda, pomysłodawczyni zbiórki.

Zadzwoniliśmy do pana Jerzego, właściciela spalonego food trucka, żeby dowiedzieć się, czy wznowił już sprzedaż kurczaków. Jak mówi, udało się kupić nowy pojazd, ale zanim będzie można sprzedawać z niego żywność, trzeba przejść administracyjne procedury.

- W Internecie zebrano ponad 2 tysiące złotych. Jesteśmy z żoną zadowoleni. Mam już nowy samochód. Najpierw trzeba go było wyposażyć i dostosować do wszystkich wymogów, bo był pusty. Czekam jeszcze na niezbędne zgody sanepidu, a te procedury niestety trwają. Konieczne było wystawienie nowej książeczki zdrowia, bo dotychczasowa spłonęła razem z poprzednim autem - mówi pan Jerzy.

Przedsiębiorca spodziewa się, że sprzedaż kurczaków z nowego samochodu rozpocznie się za tydzień lub dwa. "Kurczaka z rożna" będzie można spotkać w tym samym miejscu na ulicy Fordońskiej. - Na razie sprzedaje tam moja żona, która prowadzi osobną działalność jeszcze innym samochodem. Uzupełniamy się, jakoś trzeba sobie radzić - dodaje bydgoszczanin.