Scenariusz działań obejmował kilka wątków. Według założeń, w lesie przyległym do pałacu Mirów z niewyjaśnionych przyczyn doszło do pożaru. Po przyjeździe ratowników na miejsce zdarzenia okazało się, że pożar rozprzestrzenił się w lesie i stwarza zagrożenie dla obozu harcerskiego, znajdującego się niedaleko od miejsca zdarzenia. Kierujący działaniem ratowniczym zadysponował na miejsce pluton zaopatrzenia wodnego i pluton ratowniczo-gaśniczy "Miechów". Wydał też polecenie przystąpienia do ewakuacji osób i gaszenia pożaru lasu.
Jakby tego wszystkiego było mało, okazało się, że na terenie pobliskich stawów jedna osoba nie zachowała ostrożności i wypadła z łodzi. Druga osoba znajduje się w łodzi i czeka na pomoc. Na miejscu pojawiła się zatem Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Wodno–Nurkowego "Kraków" oraz Kompania Gaśnicza "Smok I".
Ćwiczeniami w Książu Wielkim kierował mł. bryg. Michał Burzyński, zastępca komendanta KP PSP Miechów.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
- Są bezcenne i piękne. Małopolska ma ich najwięcej w Polsce! Zobacz!
- Ranking łowisk w Małopolsce. Gdzie na ryby? Wędkowanie w Krakowie i okolicach
- Dwór w Modlnicy w pięknej scenerii. Otworzył bramy dla turystów i mieszkańców
- Zamek Tenczyn z niezwyczajnymi widokami. Bramy znów otwarte dla turystów!
- Nowy sezon na zamku w Dobczycach rozpoczęty. Te atrakcje przyciągają turystów!
- Proszowice 15 lat temu. Zobacz jak zmieniło się miasto. Część II galerii
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?