Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kość w gardle

Przemysław Przybylski
Jeżeli ktoś łudził się w sprawie lokalizacji u nas elementu tarczy antyrakietowej, gdy prezydentem USA został Barack Obama, to jest naiwniakiem. Wiadomo było, że będzie on dążył do poprawy stosunków z Rosją, bo jej potrzebuje.

<!** Image 1 align=left alt="http://www.express.bydgoski.pl/img/glowki/przybylski_przemyslaw.jpg" >Jeżeli ktoś łudził się w sprawie lokalizacji u nas elementu tarczy antyrakietowej, gdy prezydentem USA został Barack Obama, to jest naiwniakiem. Wiadomo było, że będzie on dążył do poprawy stosunków z Rosją, bo jej potrzebuje. Nowy przywódca Stanów Zjednoczonych ma przed sobą dwa główne cele. Wewnętrzny i zewnętrzny. Pierwszy, to naprawa systemu opieki zdrowotnej. W tak bogatym państwie miliony ludzi jest jej pozbawionych i ten, kto zmieni ten stan rzeczy, zyska uznanie obywateli. Do tego Rosja nie jest potrzebna. Inaczej jest w przypadku celu zewnętrznego pod tytułem wojna w Afganistanie. Amerykanie obawiają się drugiego Wietnamu. Chcą za wszelką cenę już nie tyle wygrać, co w możliwie honorowy sposób ją zakończyć. Tymczasem mają problem, bo w zeszłym roku zmienił się prezydent Pakistanu. Nowy, w odróżnieniu od poprzednika, nie kocha USA. I tu jest pies pogrzebany. Przez Pakistan wiodły najważniejsze szlaki zaopatrzeniowe dla wojsk zachodniej koalicji. Amerykanie poprosili Rosję o możliwość korzystania z jej przestrzeni powietrznej i kolei. Oczywistym było, że ceną będzie rezygnacja z tarczy w Polsce i Czechach. Stała ona bowiem Kremlowi kością w gardle.

<!** reklama>Gdy słucham polityków opozycji krzyczących o porażce rządu, to ogarnia mnie złość, bo mają społeczeństwo za durniów. Jasne jest, że każde państwo najpierw kieruje się swoim interesem. Rozmowy z USA o tarczy trwały od lat. Kiedy Jarosław Kaczyński był premierem, w Białym Domu mieszkał George Bush. Obaj panowie mają bardzo zbieżne poglądy. Nie można było wtedy się dogadać? Ja rozumiem, że tabloid krzyczy w tytule o zdradzie. Nie pojmuję jednak, jak głupoty może wypowiadać człowiek marzący o ponownym kierowaniu państwem. Prawo opozycji krytykować, ale z sensem, z sensem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!