Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koronawirus: o czym pracodawca i pracownik powinni pamiętać? [wideo - 1.03.2020 r.]

Marta Mikołajska
-Zarówno pracodawca, jak i pracownik powinni pamiętać o zdrowym rozsądku. Podejrzenie zainfekowania koronawirusem to nie jest sytuacja codzienna, jak np. przeziębienie czy grypa - mówi Waldemar Adametz, wicedyrektor Okręgowego Inspektoratu Pracy w Bydgoszczy.
-Zarówno pracodawca, jak i pracownik powinni pamiętać o zdrowym rozsądku. Podejrzenie zainfekowania koronawirusem to nie jest sytuacja codzienna, jak np. przeziębienie czy grypa - mówi Waldemar Adametz, wicedyrektor Okręgowego Inspektoratu Pracy w Bydgoszczy. Marta Mikołajska
W związku z informacjami o kolejnych przypadkach zakażenia koronawirusem, jedną z kwestii, która wzbudza wątpliwości, są relacje między pracodawcą a pracownikami. Na co szef może sobie pozwolić?

Osoby pracujące w delegacji powinny pamiętać, że wyjazd w rejony, w których występuje ryzyko zakażenia koronawirusem, jest szczególnie niebezpieczny. Zgodnie z zapisami w Kodeksie pracy, wiąże się on z bezpośrednim zagrożeniem dla zdrowia lub życia. Dlatego nie muszą na taką podróż się zgadzać.

Musi zapewnić bezpieczeństwo

- W sytuacji, kiedy pracownik zdecyduje się na taką delegację, pracodawca powinien ocenić ryzyko i zapewnić odpowiednie środki bezpieczeństwa oraz zminimalizować potencjalne zagrożenie, np. organizując wyjazd tak, by zatrudniony w niebezpiecznym miejscu przebywał jak najkrócej – podkreśla Waldemar Adametz,wicedyrektor Okręgowego Inspektoratu Pracy w Bydgoszczy.

Pracodawca nie ma także podstaw, by zabronić pracownikowi wykorzystania urlopu, jeżeli został on zaplanowany w kraju, gdzie istnieje duże ryzyko zainfekowania. Zatrudniony z kolei nie musi ujawniać miejsca spędzania swojego wypoczynku.

na ten sam temat

Po powrocie pracownika z rejonu, w którym panuje koronawirus, pracodawca powinien pamiętać, że nie może przymusowo skierować go na dodatkowe badania lekarskie.

Waldemar Adametz o koronawirusie

- Zwiększone ryzyko zachorowania na choroby wirusowe nie upoważnia pracodawcy do wydania takiej decyzji. Także w przypadku, gdy np. pracownik jest przeziębiony i może zagrażać innym zatrudnionym. Chyba, że zbiega się to z terminem kolejnego badania okresowego - tłumaczy Waldemar Adametz. Jak dodaje, szef nie może także zakazać powrotu do pracy, gdyż nie jest uprawniony do dokonywania samodzielnie oceny stanu zdrowia.

Warto zachować zdrowy rozsądek

- Niedopuszczenie pracownika do pracy ze względu na potencjalne zarażeniem wirusem może narazić pracodawcę na zarzuty o nękanie czy stosowanie mobbingu – zaznacza nasz rozmówca. Podkreśla przy tym, że obaj powinni jednak zachować zdrowy rozsądek.

- Pamiętajmy, że zakażenie koronawirusem nie jest sytuacją zwyczajną, jak np. przeziębienie czy grypa. Mówimy o specyficznej odmianie wirusa, który jest dużo bardziej niebezpieczny. Warto zatem, by sam pracownik zgłosił się do sanepidu. Także w odwrotnej sytuacji, kiedy pracodawca chce na siłę pracownika widzieć w pracy, musi mieć świadomość, że wirus ten szybko się rozprzestrzenia.

Pracodawca, który obawia się o zdrowie swoich pozostałych pracowników, może zaproponować inne rozwiązanie, jakim jest praca zdalna. Przy czym jej warunki nie mogą naruszać przepisów, np. norm czasu pracy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo