Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Komputer mówi: "žnie"

Jarosław Kasznia
Żyjemy w czasach, w których równie ważny jak nazwisko jest Twój PESEL, NIP, numer klienta, PIN i telekod. Niemal wszystkie firmy z pierwszej linii frontu uciekły z obsługą klienta do zautomatyzowanych infolinii. Zamiast tradycyjnego „słucham Pana”, mamy więc pokaźną porcję muzyki na początek i podtrzymujące nadzieję: „Przepraszamy. Wszystkie linie do naszych konsultantów są obecnie zajęte”.

<!** Image 1 align=left alt="http://www.express.bydgoski.pl/img/glowki/kasznia_jaroslaw.jpg" >Żyjemy w czasach, w których równie ważny jak nazwisko jest Twój PESEL, NIP, numer klienta, PIN i telekod. Niemal wszystkie firmy z pierwszej linii frontu uciekły z obsługą klienta do zautomatyzowanych infolinii. Zamiast tradycyjnego „słucham Pana”, mamy więc pokaźną porcję muzyki na początek i podtrzymujące nadzieję: „Przepraszamy. Wszystkie linie do naszych konsultantów są obecnie zajęte”.

 Kiedyś mnie to mocno stresowało, ale dziś już wiem, że te kilka minut z klasyką w tle jest niezbędne, by jeszcze raz sobie w myślach powtórzyć wszystkie kombinacje PIN-ów i kodów. Oblanie serii pytań przy weryfikacji danych klienta może cofnąć na początek kolejki, a to już boli. Dodzwonić się, a załatwić sprawę, to jednak nie to samo. Kilkuletnie doświadczenie mówi mi, że te „linie” są zdecydowanie „info”. Jeśli jesteś więc zbyt leniwy, by podejrzeć swoje konto w Internecie lub zbyt roztargniony, by połączyć logicznie kilka faktów - zadzwoń na infolinię. Jeśli jednak masz problem - złóż reklamację na piśmie, bo innej metody nie ma.

<!** reklama>Właśnie jestem po miłej rozmowie z młodym człowiekiem, który zapewnił, że czas reakcji na reklamację to dziesięć dni. Ponieważ czekam już miesiąc, zaproponował złożenie reklamacji na brak odpowiedzi. Pojemność tego systemu może budzić szacunek. Ciekawe, kiedy na taką automatyzację obsługi przejdą administracje naszych mieszkań. Po ostatniej zimie mam taką nadpłatę za wodę, że nie muszę płacić czynszu do września. Dwa eleganckie wodomierze na rurach, a jednak tysiąc złotych różnicy. Czy wysokość naszych comiesięcznych opłat to czyste wróżenie z fusów? Nie będę pisał reklamacji. Poczekam, aż księgowa wróci z urlopu i się przejdę. Kontakt wzrokowy w biurze obsługi klienta jest bezcenny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!