Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kilka fatalnych pomyłek arbitrów

rk
Początek był dobry, ale w miarę trwania turnieju w RPA sędziowie zaczęli się mylić coraz bardziej. A przy okazji - wypaczać wyniki meczów.

Początek był dobry, ale w miarę trwania turnieju w RPA sędziowie zaczęli się mylić coraz bardziej. A przy okazji - wypaczać wyniki meczów.

Do historii mistrzostw świata przejdzie „czarna” niedziela 27 czerwca. Najpierw Urugwajczyk Jorge Larrionda nie uznał gola (na 2:2) zdobytego przez Anglika Franka Lamparda w meczu z Niemcami. Kilka godzin później Włoch Roberto Rosetti zaliczył gola, strzelonego ze spalonego, Argentyńczykowi Carlosowi Tevezowi w potyczce z Meksykanami. Sporo zastrzeżeń wzbudził też arbiter meczu Brazylia - Chile Anglik Howard Webb, który nie zauważył, jak Luis Fabiano, strzelając pierwszą bramkę dla „Canarinhos”, pomógł sobie ręką. Wątpliwości wzbudził też zwycięski gol Davida Villi w meczu z Portugalczykami. Pokonaniu uważają, że czołowy snajper tych mistrzostw był wtedy na minimalnym spalonym.

<!** reklama>Sporo dyskusji jest też po spotkaniu finałowym, który prowadził Howard Webb. Jednak zdaniem toruńskiego arbitra Bartosza Frankowskiego, te pretensje nie są uzasadnione.

- Według mnie Anglik bardzo dobrze prowadził te zawody - mówi toruński arbiter. - Popełnił tylko dwa błędy. Najpierw, kiedy z boiska nie wyrzucił w dogrywce Arjena Robbena (powinna być druga żółta kartka) i gdy nie podyktował Holendrom rzutu rożnego. A to, że pokazał aż tyle żółtych kartek? Trudno mieć do niego o to pretensje, tak samo, jak trudno mieć pretensje do policjanta, który, na przykład, wystawia dziennie 20 mandatów tym, którzy przekraczają prędkość.(rk)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!