Kibice w końcu postawili na swoim

Po miesiącach pracy i dyskusji wreszcie udało sie zarejestrować w sądzie SSBK. Jego członkowie mają ambitne plany.

- Chcemy propagować modę na koszykówkę i pomóc w odbudowie basketu w bydgoskiej Astorii. To nasze główne cele - deklaruje Filip Kalwaczyński, odpowiedzialny w stowarzyszeniu za organizacje meczów wyjazdowych.

<!** reklama left>Na razie SSBK liczy około 30 członków, wywodzących się z Klubu Kibica Astorii.

Fani przez trzy lata występów bydgoskiego zespołu w ekstraklasie pokazali, że potrafią działać i byli jedną z najlepiej zorganizowanych grup w całym kraju.

Członkowie SSBK płacą składki (15 zł kwartalnie lub 50 zł rocznie). Z tych pieniędzy kupowany jest sprzęt do oprawy meczów, gadżety, dofinansowane są również wyjazdy oraz spotkania integracyjne.

Wcześniej środki finansowe pochodzące ze składek były wykorzystywane m. in. aby wspomóc fundusz meczu charytatywnego pomiędzy Astorią, a Anwilem, który odbył się w marcu tego roku w Touniu, uruchomiona została witryna www.ssbk.bydgoszcz.pl, zamówiono szaliki w barwach klubowych oraz kubki z nadrukiem, kupiono sprzęt do kibicowania, wydawano też gazetkę kibiców, która była bezpłatnie kolportowana na meczach Astorii.

Prezesem zarządu stowarzyszenia jest Marcin Błaszkiewicz, a członkami Maciej Żurek i Piotr Jerzy Olszewski.