Bydgoszcz jest już piątym miastem, w którym gości wyjątkowa, bo największa wystawa monograficzna poświęconą Karolowi Śliwce (1932-2018), jaką w ramach cyklu „Polskie Projekty Polscy Projektanci” przygotowało Muzeum Miasta Gdyni.
Jak się dowiedzieliśmy, naotwieranej dziś wystawie, zobaczymy ponad 200 obiektów.
- Wśród nich jest liczna grupa oryginalnych opakowania od czekolad , detergentów, kosmetyków, projekty znaczków pocztowych, pudełko tekturowe domu handlowego SMYK, a także oryginalne pamiątki Karola Śliwki, jego obraz z lat nastoletnich - wymienia Agnieszka Gorzaniak, koordynująca wystawą z ramienia Galerii Miejskiej bwa.
I to właśnie zaprojektowane przez Karola Śliwkę opakowania m.in. czekolad Wedla, herbatników Jutrzenki czy legendarnego proszku do prania „Bis” budzą największy entuzjazm wśród zwiedzających. Ludzie pamiętają te opakowania, bo to one współtworzyły ikonosferę publicznej przestrzeni Polski przez ostatnich kilkadziesiąt lat.
Agnieszka Drączkowska z Muzeum Miasta Gdyni, jedna z kuratorek wystawy Karol Śliwka
Kałanek w warsztacie Mistrza
Co ciekawe, oprócz prac znakomitego projektanta, jest też wiele pamiątek z prywatnego archiwum Karola Śliwki, w tym oryginalne narzędzia warsztatu mistrza.
- Bardzo nam zależało na tym, by uświadomić zwiedzającym, że wszystkie te precyzyjnie wykreślone znaki graficzne, etykiety czy liternictwo projektowane były ręcznie. Zwłaszcza osoby młode, żyjąc w skomputeryzowanym świecie, mogą nie zdawać sobie z tego sprawy - wyjaśnia Agnieszka Drączkowska.
I tak, w warsztacie Karola Śliwki - obok różnego rodzaju ołówków, ekierek czy linijek - znajdziemy kałanek. Co to takiego?
- To pędzelek, którego włosie pochodzi z futerka kałanka, drapieżnika podobnego do norki. Karol Śliwka pędzelek ten otrzymał od kolegi z Chin i używał go od lat 50. praktycznie do końca swej kariery. Gdy rozmawialiśmy z Karolem Śliwką, podkreślał: po co wyrzucać narzędzie, skoro jest ono wciąż sprawne. To też obrazuje, z jakim pietyzmem pan Karol dbał o swe narzędzia pracy, które służyły mu przez długie lata - zdradza nam kuratorka i wskazuje na prawdziwy skarb wystawy.
Inspiracje zbierane do zeszytu
- Jednym z najważniejszych obiektów, które wprowadzają nas w świat Karola Śliwki, jest oryginalny zeszyt, w którym pan Karol już jako chłopiec zbierał wycinki z gazet, etykiety i ilustracje. Jak sam opowiadał, dostęp do tego rodzaju materiałów w czasach okupacji był utrudniony, dlatego niektóre z nich znajdował w gazetach porzuconych na ulicy czy gdzieś w rowie - opowiada Agnieszka Drączkowska.
Karol Śliwka o sobie w filmie
Częścią ekspozycji jest także materiał filmowy, nagrany w 2015 roku, ale zmontowany specjalnie na potrzeby wystawy. - Karol Śliwka opowiada o swojej pracy. O tym, co go inspirowało, ale też o trudnościach, które na swojej drodze napotykał. Ten film jest bardzo ważnym elementem wystawy, bo pozwala nam poznać Karola Śliwkę jako człowieka, a nie tylko wybitnego projektanta - podkreśla nasza rozmówczyni.

Wystawie towarzyszy katalog, będący swego rodzaju książką o Karolu Śliwce. Znajdziemy w nim także reprodukcje prac jednego z najwybitniejszych współczesny projektantów, które nie są prezentowane na ekspozycji.
Krytyk o znakach graficznych Śliwki
O Karolu Śliwce jako twórcy urokliwych znaków graficznych już 20 listopada o 18.30 w Galerii Miejskiej bwa opowie nam znany warszawski krytyk Jerzy Brukwicki, który zapewne przytoczy wiele anegdot. Jedna z nich mówi o tym, że koledzy artysty zwykle nie brali udziału w konkursach, jeśli wiedzieli, że uczestniczy w nich Karol Śliwka - było bowiem pewne, że nie mają szans, by wygrać z jego pomysłami. A zaczęło się od zwycięstwa w ogólnopolskim konkursie na opakowanie papierosów w 1957 roku, gdy Karol Śliwka był na trzecim roku studiów – od tego momentu na dobre zainteresował się grafiką użytkową, którą określał jako sztukę dla społeczeństwa.
Warsztaty dla dzieci i dorosłych
Warto dodać, że będą też inne działania wokół wystawy.
- Przez cały grudzień będziemy przeprowadzać warsztaty w ramach cyklu „Dziecko na warsztat”. Tematem będzie projektowanie opakowania do różnych przedmiotów. Z kolei w styczniu na finisaż lub tuż przed zakończeniem wystawy planujemy warsztaty artystyczne, które będą nawiązywać do znaków, jakie projektował Karol Śliwka. Zapraszamy na nie i dorosłych i dzieci. Postaramy się również zorganizować oprowadzanie po wystawie - zapowiada Agnieszka Gorzaniak, koordynująca wystawą z ramienia Galerii Miejskiej bwa.
Wernisaż wystawy w czwartek (14 listopada) o godz. 18.00 - zaraz po wernisażu kuratorskie oprowadzanie po ekspozycji. Wystawa Karol Śliwka prezentowana będzie w Galerii Miejskiej bwa (ul. Gdańska 20) do 5 stycznia 2020 r., wstęp wolny!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
Polecane oferty
kup teraz

Philips 43PUS7657/12
Philips 43PUS7657 to telewizor Saphi Smart TV o do…
kup teraz

Philips 65PUS8057/12
Telewizor PHILIPS 55PUS8057, to 55 calowy telewizo…
Muzotok - Marek Kościkiewicz - zajawka