Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kamień to trudny materiał dla artysty

Marek Wojciekiewicz
Wiesław Kurzeja obróbką kamieni zajmuje się od piętnastu lat, jego wyroby zdobią wiele ogrodów
Wiesław Kurzeja obróbką kamieni zajmuje się od piętnastu lat, jego wyroby zdobią wiele ogrodów Marek Wojciekiewicz
Rozmowa z Wiesławem Kurzeją, mechanikiem samochodowym z Grzybna, którego prawdziwą pasją od wielu lat jest tworzenie ozdób z kamieni.

Grzyby, które Pan wytwarza z polnych kamieni, zobaczyć można w wielu ogrodach w całym naszym województwie, skąd pomysł na tego typu ozdoby?
Ta przygoda rozpoczęła się piętnaście lat temu w ogrodzie moje znajomej, która w ten sposób zestawiła dwa kamienie, a mnie poprosiła mnie, bym je jakoś trwale połączył. Po powrocie do domu zrobiłem podobny eksponat dla siebie, później wykonywałem je na prośbę rodziny i wielu znajomych. Bardzo mi się to zajęcie spodobało, tym bardziej, że jestem namiętnym grzybiarzem, poza tym jestem synem leśniczego i mieszkańcem wsi Grzybno, a to chyba coś więcej niż tylko zwykły przypadek.
Kamienne grzyby, które Pan wytwarza, do złudzenia przypominają te żywe z lasu, w jaki sposób powstają?
W zaprzyjaźnionej żwirowni odkładają mi kamienie, które ja później przerabiam na ozdoby ogrodowe. Spojrzę na taki kamień i od razu wiem na ilustrację jakiego gatunku on się nadaje. Z czasem nauczyłem się też nadawać im barwę i tak je łączyć, by były trwałe i do złudzenia przypominały pierwowzór. To trwało jakiś czas, jednak metodą prób i błędów opracowałem najbardziej efektywną technologię. Nauczyłem się, że nie warto inwestować w byle jaki sprzęt. Na przykład markowe tarcze do cięcia kamienia - są kilkukrotnie droższe od tych dostępnych w zwykłych sklepach, jednak są bardziej odporne na uszkodzenia. Kamień jest bardzo trudnym materiałem, dlatego trzeba ogromnej cierpliwości i staranności, by go właściwie obrobić.
Nie tylko kamienne grzyby powstają w Pana pracowni, co jeszcze da się zrobić ze zwykłego polnego kamienia?
Robię lampy, kwietniki, fontanny i różne figurki, pomysł najczęściej przychodzi podczas oglądania materiału. Coraz częściej zdarzają się też nietypowe zamówienia. Ostatnio robiłem kamienne miski dla psów. Właściciel czworonogów narzekał, że te metalowe i plastykowe wytrzymują u jego nadpobudliwych pupili najwyżej miesiąc. Ja zrobiłem ciężkie kamienne poidła, które doskonale spełniają teraz swoją rolę. Sporym powodzeniem cieszą się też kamienne misy do przechowywania gorących potraw, okazuje się, że trzymają temperaturę nawet do pięciu godzin.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!