Cuiavia po dwóch zwycięstwach musiała
pogodzić się z pierwszą porażką, Goplanię stać co najwyżej na
remis, a uskrzydlona wygranymi Noteć Inowrocław ma apetyt na coraz
więcej.
- Popełnialiśmy proste błędy, co
wykorzystał nasz przeciwnik. W ciągu 15 minut straciliśmy trzy
bramki, potem mieliśmy jeszcze kilka sytuacji, ale nie udało nam
się zmienić wyniku tego spotkania - przyznaje Piotr Gruszka, trener
III-ligowej Cuiavii Inowrocław, która na wyjeździe przegrała z
Unią Swarzędz 0:3. Dla zielonych po dwóch wcześniejszych
wygranych - z Lubuszaninem Trzcianką 1:2 i Górnikiem Konin 2:0 -
jest to pierwsza w tym sezonie porażka. Trzeba się jednak wziąć w
garść, bo już jutro do Inowrocławia przyjeżdża Notecianka
Pakość.
- Mam nadzieję, że zagramy lepsze
spotkanie niż to ostatnie i zwyciężymy - mówi trener Cuiavii.
Szanse są na to całkiem duże, jeśliby wziąć pod uwagę, że
Notecianka Pakość w tym sezonie nie odniosła jeszcze ligowego
zwycięstwa. Poza tym, podejmujemy rywala u siebie.
- Własne boisko może być tu atutem,
chociaż derbowe spotkania są na tyle specyficzne, że na pewno nie
będzie łatwo, ale zrobimy wszystko, by wygrać - dodaje Piotr
Gruszka.
Goplania Inowrocław sezon w okręgówce
rozpoczęła remisem 2:2 ze Sadownikiem Waganiec, ale już na
wyjeździe w Radziejowie przegrała z tamtejszym Startem 2:3. W
minioną środę w zaległym meczu z Kujawianką Strzelno drużyna
biało-niebieskich również przegrała 2:3. Ciekawe jak w ten
weekend na własnym boisku nasz V-ligowiec poradzi sobie z drużyną
Brzysko-Rol Brzyskorzystewko, która na otwarciu sezonu zremisowała
ze Startem Radziejów 1:1, a potem rozgromiła Lidera Włocławek
4:0.
Za to prawdziwym optymizmem powiało w
Klasie A, bowiem Noteć Inowrocław po dwóch kolejkach ma na koncie
dwie wygrane. Pierwsza victoria biało-niebiesko-żółtych przyszła
w spotkaniu z Orłem Kcynia (2:0). Natomiast w minioną sobotę w
osłabionym składzie Noteć pojechała na mecz do Barcina, gdzie
zmierzyła się z miejscowym Dębem, który w minionym sezonie spadł
z V ligi, dlatego zwycięstwo 1:0 (bramka zdobyta już w pierwszej
połowie przez Mirosława Szatkowskiego) inowrocławską drużynę
bardzo cieszy. Miejmy nadzieję, że w sobotnim meczu to Noteć
pójdzie jak burza w spotkaniu z gośćmi z Nowej Wsi Wielkiej.
Zagrają u siebie w sobotę (25
sierpnia):
Cuiavia Inowrocław - Notecianka
Pakość, godz. 12
Goplania Inowrocław - Brzysko-Rol
Brzyskorzystewko, godz. 17
Noteć Inowrocław - Burza Nowa Wieś
Wielka, godz. 17