Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jogin, tancerz, pływak

Justyna Król
Konkurencji dla spaceru po parku dla mam z dzidziusiami nie brakuje. Sposobem na wspólne spędzanie czasu mogą stać się joga, relaks w wodzie, słuchanie muzyki klasycznej lub taniec.

Konkurencji dla spaceru po parku dla mam z dzidziusiami nie brakuje. Sposobem na wspólne spędzanie czasu mogą stać się joga, relaks w wodzie, słuchanie muzyki klasycznej lub taniec.

<!** Image 2 align=none alt="Image 154000" sub="Koncert dla niemowląt i małych dzieci w bydgoskim Pałacu Młodzieży / Fot. Dariusz Bloch">Bycie młodą mamą nie musi być tylko niekończącym się przewijaniem, karmieniem, usypianiem. Coraz więcej placówek otwiera swe podwoje dla matek z dziećmi.

Asany z niemowlakiem

Jedną z nich jest Centrum Zdrowia Psychicznego oraz Profilaktyki Wspierania Rozwoju HEAL w Bydgoszczy, które zaprasza mamy z maluszkami m.in. na zajęcia jogi.

<!** reklama>- Zapraszamy panie już w szóstym tygodniu po porodzie, z dziećmi. Chcemy im pomoc wrócić do kondycji sprzed ciąży, a w późniejszym czasie zapewnić odprężenie. Joga harmonizuje na czterech poziomach: to ciało, psychika, emocje i duch - mówi Katarzyna Szyńska, instruktorka jogi.

Gdy mamy wykonują kolejne asany, czyli pozycje jogi, ich dzieci integrują się leżąc na kocu. Są w różnym wieku. Niektóre raczkują, inne już razem się bawią, a nawet naśladują ćwiczące mamy.

- Dla dzieci to świetna zabawa. Dla mam też, bo mają czas dla siebie. A jeśli trzeba nakarmić, przewinąć, są na miejscu. Bywa, że odwiedzają nas studentki pedagogiki, które pomagają zajmować się maluszkami. Mimo to zawsze dajemy sobie aż trzy godziny na spokojne przeprowadzenie zajęć, choć ćwiczenia zajmują maksymalnie półtorej godziny - mówi instruktorka.

W przerwach mamy wymieniają się doświadczeniami.

Również w tym miejscu odbywają się inne zajęcia, na które od jakiegoś czasu panie zabierają swoje pociechy. To taniec w kręgu.

Pląsy z dzieckiem w chuście

- Ćwiczymy tańce z różnych stron świata, słuchając przy tym różnorodnej muzyki. Kroki są bardzo proste i każdy, bez względu na wiek, może cieszyć się tym tańcem. Założeniem nie było tańczenie z dziećmi. To stało się spontanicznie - mówi Anna Mackiewicz, prowadząca zajęcia tańca w kręgu. - Moją dziesięciomiesięczną dziś córeczkę Jaśminę noszę w chuście. By nie rozstawać się z małą, zaczęłam zabierać ją na zajęcia. Paniom, które też mają dzieci, tak się to spodobało, że postanowiły pójść w moje ślady i tak powstał taniec w kręgu z dziećmi w chustach. Maluchy mają po kilka miesięcy i na różne sposoby uczestniczą w zajęciach. Czasem są w chustach i tańczą z nami, czasem po prostu siedzą sobie pośrodku kręgu i baraszkują. Czują się znakomicie, a nasze spotkania służą przede wszystkim integracji. Niosą mnóstwo pozytywnej energii.

Meloman od kolebki

Rodzice, którzy kochają muzykę, wybrać się mogą z dziećmi do Filharmonii Pomorskiej, która już od ponad dwóch lat zaprasza na imprezę „Od brzuszka do uszka maluszka”. Koncerty są adresowane do kobiet w ciąży i dzieci do drugiego roku życia. Spotkania mają zachęcić rodziców do wprowadzania muzyki w życie dziecka od chwili narodzin, a nawet jeszcze wcześniej... Koncerty dla najmłodszych mają ciekawą oprawę, są profesjonalnie wykonane i mają opiekę metodyczną, a wnętrza filharmonii zostały przystosowane do goszczenia małych dzieci.

Jeszcze inną, równie ciekawą formą zajęć dla rodziców z maluszkami, są cotygodniowe spotkania na basenach dla niemowląt. Takich obiektów mamy w regionie sporo. Na naukę pływania dla najmłodszych zaprasza między innymi szkoła „Aqua Baby”.

- Prowadzimy zajęcia w Toruniu i w Inowrocławiu. Nasi instruktorzy bazują na autorskim programie znakomitego dydaktyka i szkoleniowca z Akademii Wychowania Fizycznego w Poznaniu, dr. Krzysztofa Pietrusika - mówi Rafał Lorenc, prowadzący zajęcia. - Głównym celem jest wspomaganie prawidłowego rozwoju dzieci poprzez zabawę i dobór ćwiczeń w oparciu o naturalne odruchy i indywidualne możliwości każdego malca.

W „Aqua Baby” pływać uczą się dzieci w wieku od trzech miesięcy do pięciu lat. Grupy liczą po dwunastu malców z rodzicami. Kurs dla niemowlęcia to dziesięć półgodzinnych spotkań, podczas których mama bądź tata, trzymając swą pociechę na rękach, wykonuje polecenia instruktora. Polega to na układaniu dziecka w różnych pozycjach.

Nurek w pieluszce

- Woda jest ozonowana i podgrzewana do 33-34 stopni. Jak w każdym obiekcie tego typu, korzystamy też z chloru, ale w niewielkich, bezpiecznych dla dzieci ilościach. Żelazną zasadą jest przyjmowanie dzieci po konsultacji z pediatrą. Musi on orzec, że malec ma zdrową skórę i że nie ma innych przeciwwskazań do udziału w zajęciach - tłumaczy Rafał Lorenc.

Półtoraroczne dziecko samodzielnie nurkujące? Z uśmiechem pokonujące pod wodą kolorowe obręcze? To możliwe. Jeśli odruch pływania, który utrzymuje się do szóstego miesiąca życia, nie zostanie zahamowany, półtoraroczne dziecko może nabyć umiejętność nurkowania w trzy-cztery sekundy.

Już trzymiesięczne dzieci zaczynają przygodę z wodą. Korzystają ze specjalnych pieluszek do pływania. Ich aktywność w wodzie jest możliwa tylko przy współpracy z rodzicami. Z czasem dzieci są przygotowywane do samodzielnego poruszania się. Otrzymują rękawki do pływania i pokonują pierwsze dystanse samodzielnie.

- Nasza szkoła działa już trzy lata, więc najstarsi nasi podopieczni, którzy zaczynali w okresie niemowlęcym, to obecnie trzylatki. Z dumą patrzymy, jak pięknie potrafią pływać - mówi Rafał Lorenc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!