Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jastrzębia Góra - moje odkrycie

Michał Malinowski
Beata Krzemińska podczas pobytu w Paryżu
Beata Krzemińska podczas pobytu w Paryżu Archiwum
Rozmowa z BEATĄ KRZEMIŃSKĄ, rzeczniczką prasową Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu.

Podróże są ponoć nieodłącznym elementem Pani życia...
Zgadza się. Uwielbiam podróże. Nie żałuję i nie przeliczam złotówek wydawanych na ten cel. Podróże to dla mnie nie tylko wyjątkowe miejsca, ale też, a może przede wszystkim, ludzie.

Przed podróżą wiele czytam na temat miejsc czy kraju, który chcę odwiedzić. Na miejscu staram się poznać, poza zabytkami, zwyczaje, kulturę i kuchnię. Do domu wracam zawsze z lokalnymi przyprawami i ziołami.
Ma Pani swoje ulubione miejsca w Polsce?
Lubię odkrywać Polskę i co roku poznaję jakiś nowy zakątek, przekonując się, że jeszcze wiele mam do odkrycia. Uwielbiam wschód Polski - Podkarpackie, Podlaskie i Lubelskie. Jest tam wiele miejsc wyjątkowych, których jeszcze nie widziałam.

Moje ulubione to Bieszczady, ale też Roztocze i to zarówno po polskiej jak i po ukraińskiej stronie. Jestem zauroczona Dolnym Śląskiem. Zamkami, górami i kotlinami tego regionu. To przepiękny kawałek Polski.

Bardzo lubię Wybrzeże, a szczególnie Półwysep Helski. Przejechałam go rowerem już kilka razy. Moim odkryciem na Wybrzeżu sprzed roku jest Jastrzębia Góra. Piękna plaża.
Nasz region też ma wiele atrakcji...
Kujawsko-Pomorskie to zdecydowanie najpiękniejszy region Polski. I tu nadal mam jeszcze wiele miejsc do odwiedzenia. Moim numerem jeden są Pałuki, a ulubionym miejscem wypoczynku od kilku lat jest piękny ośrodek Gród Piasta nad malowniczym Jeziorem Chomiąskim pod Żninem.

Uwielbiam pływanie w czystych wodach i tu mam dwóch swoich ulubieńców: jezioro Jeżewo pod Świeciem i Zbiczno pod Brodnicą. Zawsze też chętnie wracam w Bory Tucholskie i na Krajnę. Kilka dni temu odkryłam kolejne wyjątkowe miejsce pod Toruniem - Muzeum Piśmiennictwa i Drukarstwa w Grębocinie, mieszczące się w dawnym kościele.
Gdzie Pani była już w tym roku?
W tym roku po raz pierwszy odwiedziłam Paryż. Byłam we Francji, ale Paryż był jeszcze dla mnie „niezdobyty”. Co roku, zawsze późną wiosną i jesienią zaglądam do najpiękniejszego akwarium, by spotkać się oko w oko z rybami i innymi wodnymi storzeniami. Te spotkania zawsze przyprawiają mnie o szybsze bicie serca, a kilku z nich nie zapomnę nigdy.

Nurkuję najczęściej w Morzu Czerwonym. W tym roku zaliczyłam pierwszą płaszczkę. Rok temu żółwia. W tym roku byłam też w Afryce, a w naszym regionie odwiedziłam Pałuki i Pojezierze Brodnickie. Tradycyjnie wybieram się w podróż jesienią. Na pewno tam, gdzie ciepło.
Estonia, Hiszpania, Ukraina. Te kraje zauroczyły Panią
Tak. Ogromne wrażenie zrobiła na mnie Estonia, Hiszpania i, oczywiście, Ukraina. Ta ostatnia to miejsce magiczne. Zachodnią Ukrainę poznałam już dobrze. Kilkakrotnie byłam w Kamieńcu Podolskim, Chocimiu. Olesku, Podhorcach i Lwowie. I nadal mam niedosyt. Wśród europejskich miast moim numerem jeden jest Barcelona, stolica Katalonii.
Pani podróżnicze marzenia?
Mam wiele podróżniczych marzeń: spojrzeć w dół wyjątkowego Kanionu Kolorado, poleżeć na Glass Beach w Kaliforniii, odwiedzić i poczuć magię Gruzji, przejść się po chińskim murze, zobaczyć diabła tasmańskiego w naturze...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!