Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak wybrać smacznego, zdrowego karpia? [PORADNIK]

Wojciech Bielawa
Tomasz Hołod / Polska Press
Bez niego trudno sobie wyobrazić świąteczny stół. Ile powinien ważyć? Jaki powinien mieć kolor? Co możemy wyczytać z jego oczu? Dlaczego krótki i garbaty może być niesmaczny? Krótki poradnik dla tych, którzy planują kupić karpia.

Karp od wielu lat króluje na polskich, wigilijnych stołach. Rocznie w naszym kraju produkuje się około 20 tysięcy ton karpia, co sprawia, że jesteśmy największym producentem tej ryby w całej Europie. Mimo to i tak co czwarty sprzedawany w Polsce karp pochodzi z importu. Najczęściej na nasze stoły trafia karp królewski. To odmiana która charakteryzuje się złocistym odcieniem, a także niewielką liczbą łusek. Największy popyt na karpia występuje oczywiście przed świętami. Możemy go wtedy kupić w wielu postaciach: żywego, tuszę, dzwonki, płaty. Coraz częściej klienci decydują się także na zakup filetów bez ości, a także mrożonych kawałków. Jak wybrać najlepszego?

„Kapeć” na promocji

- Za dobrego karpia trzeba zapłacić. Jakość nie chodzi bowiem w parze z niskimi cenami - mówi Celina Wiktorowicz, właścicielka sklepu rybnego Lin przy ul. Nakielskiej 180, od blisko 30 lat związana z branżą rybną. W „Linie” za kilogram żywego karpia trzeba zapłacić 16,9 zł, czyli o kilka złotych więcej niż w marketach. - Nasze karpie pochodzą z gospodarstwa pod Gorzowem Wielkopolskim, które jest położone na terenie Drawieńskiego Parku Krajobrazowego. Karpie są hodowane w naturalnych warunkach, czystej wodzie, dlatego są smaczne i zdrowe. Nie ma możliwości, żeby było czuć od nich muł. Nasi klienci bardzo je sobie chwalą, dlatego od lat nie zmieniamy dostawcy - tłumaczy.

Przeczytaj również:**Ile karpi Polak może kupić za swoją pensję?**

Jak dbać o choinkę? Kilka dobrych porad

Do omijania promocji zachęca także pan Krystian, pracownik sklepu rybnego ze Śródmieścia. - Czasami ceny karpia wprawiają mnie w osłupienie. W marketach ryby są czasem tańsze, niż w hurcie w dobrych hodowlach. Wtedy wiem jedno, z Polski takie ryby nie pochodzą. Niska cena musi odbić się na jakości - uważa.

Czy to oznacza, że w dużych sklepach są tylko ryby gorszego sortu? Niekoniecznie.
- W markecie można kupić karpia dobrej jakości, ale nie jest to łatwa sztuka. Nierzadko ryby z polskich hodowli są wymieszane z karpiami z Czech, Litwy, Węgier albo Ukrainy. To z reguły ryby o gorszej jakości i walorach smakowych - mówi Tomasz Puławski z Hodowli Karpia Nakielskiego w Ślesinie. - Karp nie jest drogą rybą, jest ważnym elementem wigilijnego stołu, więc nie warto sugerować się przy wyborze ceną, bo może nas spotkać rozczarowanie i zamiast ryby będziemy jeść „kapcia” - przestrzega.

Żwawy więc smaczny

Według pani Celiny Wiktorowicz najlepsze karpie to te które ważą ok. 1,5 - 1,7 kg. - Dla karpia to idealna waga, wtedy nie jest za tłusty. Chociaż ostatnio smażyłam troszkę większego, dwukilogramowego i też był pyszny - zapewnia. - Przy kupnie żywego karpia trzeba zwrócić uwagę przede wszystkim na oczy i kolor. Zdrowa ryba będzie miała złocisty kolor i wyraźne, bystre oczy - tłumaczy.

- Optymalny karp mieści się w przedziale wagowym 1,2 - 2 kilogramów. Wtedy karp ma najlepsze proporcje masy ciała w stosunku do mięsa. To przekłada się także na jego wartość kulinarną. Kiedy widzę 3, czy nawet 4-kilogramowe sztuki, to wiem, że to ryby stare, które mają 4 albo nawet 5 lat, a najlepsze są karpie trzyletnie - mówi Tomasz Puławski ze ślesińskiej hodowli. Radzi, aby przy wyborze karpia na świąteczny stół zwrócić szczególna uwagę na kilka elementów. - Jeśli karp jest krótki i garbaty, to znaczy, że był na szybko podtuczony i sztucznie przybrał na masie. Zdrowy karp będzie proporcjonalny i niezbyt szeroki. Przy zakupie żywego, albo świeżego karpia warto odchylić płat skrzelowy i obejrzeć skrzela. Powinny mieć krwisty, żywy czerwony kolor. Jeśli skrzela są blade to karp jest po prostu nieświeży. Ryba musi być żwawa i się rzucać. Podstarzałe karpie są mało ruchliwe. Warto także wykonać tzw. test palcowy. Jeśli przyciśniemy palce do grzbietu, to powinno się w tym miejscu zrobić małe wgłębienie, które zniknie natychmiast, kiedy palec zabierzemy. Jeśli nie znika to ryba nie jest sprężysta i raczej nie będzie smaczna - radzi.

Zdrowy jak karp

Dobrze przyrządzony karp z naturalnej polskiej hodowli będzie lekkostrawny - twierdzą dietetycy. Karp zawiera dużą ilość kwasów tłuszczowych, które przeciwdziałają m.in. rozwojowi chorób nowotworowych. Jest także źródłem dobrze przyswajalnego białka, którego zawartość kształtuje się na poziomie około 20 procent. Karp jest bogaty w wapń, fosfor, sód i potas, a także fluor, jod i miedź. To też cenne źródło witamin D i A.

Polub "Express" na Facebooku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!