Jadą kibice, jadą też nasi policjanci

68 policjantów z całego kraju wyjechało do Niemiec, by wesprzeć tamtejsze służby porządkowe podczas tegorocznych mistrzostw świata w piłce nożnej.

Dwóch z nich to mieszkańcy naszego województwa.

<!** reklama left>Wszyscy policjanci wyznaczeni do pełnienia służby podczas największego sportowego wydarzenia byli specjalnie weryfikowani. - Pod uwagę brane było doświadczenie zawodowe w służbie i przy zabezpieczaniu imprez masowych, co miało największe znaczenie dla strony niemieckiej. Ważna była też znajomość języka niemieckiego lub angielskiego - tłumaczy nadkom. Rafał Wasiak, zastępca dyrektora biura komunikacji społecznej Komendy Głównej Policji w Warszawie. - Przed wyjazdem przeszli szkolenie w kraju, teraz będą przygotowywani do swojej roli przez policję niemiecką - tłumaczy. Współpraca strony polskiej i niemieckiej jest wynikiem podpisania przez ministerstwa spraw wewnętrznych obu państw deklaracji o współpracy. - „Nasi” policjani nie będą uczestniczyli w interwencjach. Ich rolą będzie pośredniczenie tam, gdzie będą mieli z tym problemy funkcjonariusze niemieccy. Mogą to być na przykład mediacje z polskimi kibicami. Polscy stróże prawa będą głównie w służbie patrolowej, wspomagając policję niemiecką. - Od dłuższego czasu strona polska i niemiecka wymienia się informacjami na temat ewentualnych zagrożeń - dodaje nadkom. Rafał Wasiak.

Oprócz polskich funkcjonariuszy na miejscu będą przedstawiciele służb porządkowych, między innymi, Francji, Włoch i Wielkiej Brytanii. W sumie 500 zagranicznych funkcjonariuszy.