Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ierwszy obóz już się odbył

Paweł Antonkiewicz
Ośrodek miał powstać w Gródku, ale nic z tego nie wyszło i harcerze będą wypoczywać i zapraszać wszystkich chętnych nad jezioro do Rościmina.

Ośrodek miał powstać w Gródku, ale nic z tego nie wyszło i harcerze będą wypoczywać i zapraszać wszystkich chętnych nad jezioro do Rościmina.

- Gródek leży poza granicami województwa kujawsko-pomorskiego i dlatego zdecydowano się stworzyć ośrodek harcerski właśnie nad jeziorem w Rościminie. Gospodarzem stanicy wodnej i pola campingowego będzie Kujawsko-Pomorska Chorągiew Związku Harcerstwa Polskiego. Korzystać z niego będą harcerze z całego województwa, otwarty też jednak będzie dla wszystkich - informuje harcmistrz Teresa Bachta, komendantka Hufca Nakło.<!** reklama>

Harcerska stanica wodna ma powstać w ciągu trzech lat, do 2015 roku. Najpierw zbudowany zostanie budynek, który pomieści hangar na sprzęt wodny i jego wypożyczalnię. Razem z nim tworzone będą pole campingowe, droga dojazdowa oraz parking. W drugim etapie powstanie zaplecze sanitarno-higieniczne, utwardzony teren pod przyczepy kampingowe i namioty, budynek noclegowy z funkcją cateringową, zakupiony sprzęt pływający& W ostatnim etapie urządzona zostanie plaża publiczna. Całość ma kosztować około 3 miliony złotych. Fundusze pochodzić będą za ze środków unijnych (Lokalna Grupa Rybacka), pomoc zadeklarowała też gmina w Mroczy i Starostwo Powiatowe w Nakle.

- Już w lipcu w Rościminie zorganizowaliśmy obóz integracyjny dzieci z Mroczy, Kcyni i Witosława - dodaje Teresa Bachta.<!** Image 2 align=none alt="Image 194251" sub="Namioty i sprzęt przyjechały tym razem z Funki, ale wkrótce Rościmin będzie miał wszystko swoje / Fot. Paweł Antonkiewicz">

Pod opieką: Grażyny Paliwody, Barbary Półgęsek, Danuty Stankiewicz, Wioletty Tomczak i Piotra Paradowskiego przez pięć dni na obozie przebywało 74 dzieci. Namioty i ich wyposażenie na razie przyjechały z harcerskiego centrum w Funce, o wyżywienie zadbał Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury i Rekreacji w Mroczy, pomogły też władze mroteckiej gminy i starostwo, świetlicę użyczyło sołectwo Rościmin.

- Mnie się najbardziej podobało jak przyjechali strażacy i pływaliśmy łodzią - mówi Paula.

- A mnie na basenie w Nakle - dodaje Kuba.<!** reklama>

- To najlepszy obóz, na jakich byłam - przyznaje Julia, która wakacje już kilka razy spędzała w górach.

Pogoda też dopisała i pobyt nad jeziorem zakłóciły jedynie komary.

- Postaraliśmy się, aby dzieci miały atrakcyjnie wypełniony czas. Byliśmy w Nakle w muzeum i na basenie. Odwiedzili nas strażacy i uczyli bezpiecznego zachowania nad wodą i zasad udzielania pierwszej pomocy. Popołudniami przyjeżdżał ratownik i kąpaliśmy się w jeziorze. Major Jarosław Odrobiński opowiadał o misji polskiego wojska w Iraku i Afganistanie - mówi harcmistrz Grażyna Paliwoda.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!