Holując olbrzyma na Nekielce [RYBA SEZONU]

Brzegi łowiska są odkryte. Wodę porasta trzcina, w której są naturalne lub wycięte przerwy, a w nich usytuowane stanowiska. Jest ich 50, ale to dotyczy wędkarzy spławikowych, którzy także chętnie odwiedzają Nekielkę. Dla karpiarzy przygotowano 25 stanowisk, odpowiednio od siebie oddalonych. Woda ma szerokość ponad 250 m. Najbardziej sensownym sposobem łowienia jest wywózka - wyrobisko pożwirowe ma bardzo urozmaicone dno, które w wielu miejscach porasta roślinność wodna. Gospodarzami łowiska są doświadczeni karpiarze, którzy doskonale znają potrzeby klientów. Woda corocznie jest zarybiana. Występuje liczna populacja małych, 3-6-kilogramowych karpi. Pływa tam także kilkadziesiąt dużych karpi, ostatnio łowisko jest zarybiane wyłącznie sztukami ponad 10 kg. Okazy w granicach 16-19 kg łowione są regularnie, aktualny rekord to 23,22 kg.

Tradycyjnie prezentujemy wędkarza, który może pochwalić się medalowym okazem ryby. Podczas zasiadki na Nekielce Wiesław Łysik 18 czerwca o 11.20 - po 20-minutowym holu - złowił karpia, ważącego 22,3 kg (norma Złotego Medalu PZW została przekroczona o 7,3 kg). Za przynętę posłużyła 18 mm tonąca kulka proteinowa własnej produkcji o smaku sfermentowanej krewetki. Oprócz tego w skład zestawu wchodziło 3,9 m wędzisko „Daiwa Emblem” - krzywa ugięcia 3,5 lbs, kołowrotek „Shimano Big Bait Runner”, żyłka 0,36 mm „Gamakatsu G-Line Camon”, zestaw na klipsie bezpiecznym z plecionki marki „Korda” (do 13 kg), ciężarek 90 g, hak nr 4 „Gamakatsu A1-Carp Camou Sand Super”.

Łowisko 130 m od brzegu zostało zanęcowe 18 mm kulkami proteinowymi własnej produkcji o smaku sfermentowanej krewetki, pelletem halibutowym, pelletem marki Adder Carp o smaku truskawka/ryba oraz ziarnami konopii i kukurydzy. Za ten wyczyn przyznajemy 328,8 punktów (278,8 w klasyfikacji PZW plus 50 za wypuszczenie ryby) w klasyfikacji Ryby Łowiska Specjalnego.