Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gollob w ekstra-, Jonsson w I lidze?

Krzysztof Wypijewski
Tego dnia może się rozstrzygnąć, czy Polonia pojedzie w I lidze, czy też prolonguje swoje nadzieje na pozostanie w ekstralidze. Na tę decyzję czekają też żużlowcy.

Tego dnia może się rozstrzygnąć, czy Polonia pojedzie w I lidze, czy też prolonguje swoje nadzieje na pozostanie w ekstralidze. Na tę decyzję czekają też żużlowcy.

<!** Image 2 align=right alt="Image 63714" sub="Tomasz Gollob pomagał Andreasowi Jonssonowi przed pierwszym meczem barażowym z ZKŻ Zielona Góra. Czy obaj będą jeździć w Polonii w przyszłym sezonie? /Fot. Jarosław Pabijan">O dzikich kartach mówi się od kilkunastu tygodni. Przypomnijmy fakty. Prezes Ekstraligi Żużlowej, Ryszard Kowalski został zobowiązany przez udziałowców spółki (kluby) do opracowania systemu przyznawania kart. Według projektu, klub zainteresowany startami w najwyższej klasie rozgrywkowej, będzie musiał wyłożyć 400 tysięcy złotych oraz pochwalić się odpowiednio wysokim budżetem. Nie bez znaczenia będzie też infrastruktura obiektu oraz tradycje żużlowe w danym mieście.

Dzikie karty, to duża szansa dla Polonii, która po porażce w dwumeczu barażowym z ZKŻ Zielona Góra, po raz pierwszy w historii spadła z ekstraklasy.

- Klub ma zgromadzone środki na ten cel - zapewnia Leszek Tillinger, prezes Polonii.

I etap

Procedura przyznawania dzikich kart jest jednak bardzo długa. 10 października spotkają się udziałowcy spółki (prezesi ośmiu klubów + przedstawiciel Polskiego Związku Motorowego). Aby temat dzikich kart nie upadł, to 75 procent musi być na „tak” (czyli 7 z 9 głosujących).

II etap

Jeżeli 10 października będzie wymagana większość, to Ekstraliga Żużlowa prześle komplet dokumentów do PZMot. Całą sprawą zajmie się wówczas zarząd główny związku, którego zgoda jest niezbędna.

III etap

Dopiero gdy działacze centrali opowiedzą się za wprowadzeniem dzikich kart, to zainteresowane kluby będą mogły składać swoje wnioski. Do obsadzenia będą dwa miejsca. O tym, kto wystartuje w ekstralidze ponownie zadecyduje głosowanie wspólników spółki. Oprócz Polonii, wstępną chęć startów „na dziko” wyraziły kluby z Gdańska i Ostrowa.

<!** reklama left>Jak udało się nam ustalić nieoficjalnie, na wyłożenie 400 tysięcy złotych nie stać gorzowskiej Stali, która walczy z Intarem Ostrów w finale I ligi. W tej rywalizacji jest obecnie remis. Dla Polonii byłoby lepiej, aby do ekstraligi awansowała ekipa z Ostrowa, bo wtedy ubędzie jeden z kontrkandydatów do dzikiej karty. Problem w tym, że decydujące, trzecie spotkanie rozegrane zostanie w niedzielę w Gorzowie i to Stal będzie faworytem...

Zamiast Tarnowa?

Jeżeli temat dzikich kart polegnie na którymś z etapów, to Polonii pozostanie jeszcze jedna szansa na prolongowanie ekstraligowego bytu. O co chodzi? O licencje, które otrzymać muszą wszystkie kluby. Ostatnio głośno mówi się o kłopotach finansowych tarnowskiej Unii. Ponoć są zaległości wobec m.in. Tomasza Golloba i Rune Holty. Gdyby te pogłoski potwierdziły się, to niewykluczone, że w 2008 roku Polonia zajmie miejsce bankruta. Kwestia licencji powinna rozstrzygnąć się do końca listopada.

Jaki skład?

Na razie nie wiadomo, w której lidze jeździć będzie Polonia, a to utrudnia rozmowy kontraktowe. Ważne umowy mają juniorzy: Emil Sajfutdinow i Marcin Jędrzejewski oraz Andreas Jonsson. Przed rokiem Szwed parafował dwuletnią umową i, jak się okazuje, nie ma w niej zapisu, że może odejść gdy Polonia spadnie do I ligi!

- Andreas może odejść jedynie za porozumieniem stron lub na zasadzie wypożyczenia - wyjaśnia Leszek Tillinger.

Jonsson może zatem, przynajmniej teoretycznie, jeździć u nas w I lidze. Jednak wydaje się to mało prawdopodobne, bo chętnych do jego pozyskania z pewnością nie zabraknie. Chęć zatrudnienia „Adrenaliny” już wyraził Włókniarz.

Ostatnio Leszek Tillinger oznajmił, że na 90 procent uzgodnił warunki umowy z Tomaszem Gollobem. Najlepszy polski żużlowiec chciałby wrócić na Sportową, ale jego macierzysty klub musi jeździć w ekstralidze...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!