Festiwal Azjatycki na rynku w Chorzowie. Pierwszy dzień kulinarnej uczty w strugach deszczu. Zobacz ZDJĘCIA

Nie tak wyobrażali sobie pierwszy dzień Festiwalu Azjatyckiego w Chorzowie wystawcy i mieszkańcy miasta. Silnie padający deszcz utrudnił swobodne rozkoszowanie się zapachami i kosztowanie kolejnych wschodnich potraw. Choć pogoda ewidentnie nie dopisała, to na rynku można było spotkać chętnych na kulinarne spotkanie z orientem.

W ramach festiwalu pod gmachem chorzowskiego ratusza swoje stoiska rozłożyło ponad dwudziestu wystawców oferujących różnorakie produkty kuchni koreańskiej, tajskiej, indyjskiej, japońskiej, wietnamskiej, perskiej, libańskiej tureckiej, gruzińskiej i wielu innych.

Punkty gastronomiczne rozłożone są w dwóch rzędach na płycie rynku. Między nimi są stoły i ławy dla klientów. Większość jest zadaszona, dlatego nawet przy niesprzyjającej pogodzie, jak miało to miejsce w dniu otwarcia Festiwalu Azjatyckiego w Chorzowie

- Dymiące tajskie stragany, świeże japońskie sushi czy indyjska aromatyczna pakora? A może gruzińskie chaczapuri czy libański tabbouleh? Na Śląsku zapachnie trawą cytrynową, imbirem i ostrym chilli. Będzie marynowana rzepa i czarny sezam, domowe curry z chrupiącymi warzywami i świeżą kolendrą, zupa pho i wietnamskie kanapki bahn mi. Nie zabraknie również dań kuchni koreańskiej oraz malezyjskiej jak i naturalnych azjatyckich kosmetyków - zapowiadali organizatorzy.

Zgodnie z zapowiedziami Festiwal Azjatycki oferuje gościom szeroki wachlarz dań i przekąsek w różnych cenach. Na miejscu dostępne są również zagraniczne napoje i lemoniady, a także dwa stoiska z piwem rzemieślniczym. Wydarzenie na rynku będzie dostępne przez cały nadchodzący weekend.

• Sobota 12:00-21:00,
• Niedziela 12:00-18:00.