Euro 2020. Finlandia-Dania. Christian Eriksen miał zawał serca i był reanimowany. Mecz jednak wznowiono! [wideo]

Jak informują duńskie media, decyzja o dokończeniu meczu zapadła po rozmowie telefonicznej Christiana Eriksena z piłkarską ekipą Danii - taką informację podał Kasper Hjulmand, trener Duńczyków. Takie stanowisko miało trafić do UEFA, która zgodziła się na to, b y zespoły dokończyły mecz.

Pojawił się komunikat UEFA. Mecz będzie kontynuowany. Po pierwszej połowie nastąpi 5-minutowa przerwa, a następnie rozegrana zostanie druga połowa w regulaminowym, 45-minutowym czasie. Mecz wznowiony zostanie o godzinie 20.30 czasu środkowoeuropejskiego (CET).

Najnowsze informacje na temat zdrowia Christiana Eriksena są optymistyczne - piłkarz jest przytomny, jest z nim kontakt, rozmawia, a przy nim czuwają jego żona i ojciec. Duńska federacja Piłki Nożnej poinformowała, że mecz ma być kontynuowany, jednak oficjalnego stanowiska UEFA wciąż nie ma.

Europejski Związek Piłki Nożnej UEFA poinformował na Twitterze, że stan Christiana Eriksena jest stabilny. Piłkarz jest przytomny i badany w szpitalu w Kopenhadze. Czekamy na komunikat w sprawie przerwanego meczu. Gdy zostanie ogłoszony, poinformujemy o tym w aktualizacji w artykule.

Oficjalny komunikat na temat stanu zdrowia Christiana Eriksena ma zostać podany wkrótce. Z duńskich mediów płyną uspokajające informacje. Piłkarz trafił do szpitala w Kopenhadze, jego stan jest stabilny. Z kolei o godz. 19.45 mamy poznać stanowisko UEFA odnośnie przerwanego meczu.

Duńskie media informują, że Christian Eriksen miał atak serca, a po reanimacji udało się przywrócić funkcje życiowe piłkarza. Duńska stacja DR1 poinformowała, że piłkarz miał atak serca. Jak podaje TVP Info, piłkarz opuszczał stadion już będąc przytomnym, a towarzyszący mu lekarze pokazywali gest kciuka w górę w kierunku kibiców.

Pod koniec pierwszej połowy, na murawę nagle padł Christian Eriksen - pomocnik duńskiej drużyny. Piłkarz stracił przytomność w jednej chwili, bez wcześniejszego kontaktu z piłką czy innym zawodnikiem. Do nieprzytomnego Eriksena szybko podbiegli koledzy z drużyny oraz medycy. Dramat rozgrywał się tuż przy linii bocznej - na oczach tysięcy kibiców i żony Eriksena. Duńscy piłkarze, chcąc oszczędzić fanom przykrego widoku, zasłoniło nieprzytomnego Eriksena i reanimujących go lekarzy. Wielu z nich nie mogło znieść widoku reanimacji i odwróciło się plecami, zasłaniając twarze, oczy, modląc się. Eriksena zniesiono z murawy. Gra została przerwana. Mecz zawieszono. Czekamy na informacje o stanie zdrowia Eriksena.