Elanowiec Krystian K. "Tyson" w areszcie! Polował na kibiców Zawiszy, skopał do nieprzytomności - dowodzi prokuratura
Jak przekazuje podkom. Lidia Kowalska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy, 25-letni torunianin został zatrzymany szybko. W poniedziałek, 9 listopada, policjanci zjawili się w jego mieszkaniu w Toruniu. -Tutaj dodatkowo ujawniono kilka gramów marihuany - mówi podkom. Kowalska.
Zobacz także: Wypadek na autostradzie A1. Pomiędzy Lisewem a Turznem zderzyły się dwa pojazdy [zdjęcia]
"Tyson" z zarzutami już w areszcie
Krystian K. usłyszał prokuratorskie zarzuty rozboju (art. 280 par. 1 kk), udziału w pobiciu narażającym życie i zdrowie ofiary (art. 158 par. kk) i spowodowania tzw. średniego uszczerbku na zdrowiu (art. 157 par. 1 kk). Najpoważniejszą karą zagrożone jest pierwsze z przestępstw. - Grozi za nie do 12 lat więzienia, a nie mniej niż 2 lata - zaznacza prokurator Agnieszka Adamska-Okońska.
Prowadząca śledztwo Prokuratura Rejonowa Bydgoszcz Północ od razu wnioskowała o tymczasowe aresztowanie Krystiana K. Sąd Rejonowy w Bydgoszczy nie miał wątpliwości co do konieczności zastosowanie tego środka. 10 listopada zdecydowała o wysłaniu "Tysona" za kraty na trzy miesiące i mężczyzna już siedzi.
Obrońcą "Tysona" jest adwokat Małgorzata Piotraszewska, w przeszłości prokurator. Prawniczka wniosła do sądu zażalenie na areszt. - Będzie ono dopiero rozpoznawane. Mój klient nie przyznaje się do żadnego z zarzucanych mu przez prokuraturę czynów - podkreśla adwokat. Dodając, że zarzuty nie obejmują żadnych kwestii związanych z narkotykami.