Elanowiec Krystian K. "Tyson" w areszcie! Polował na kibiców Zawiszy, skopał do nieprzytomności - dowodzi prokuratura
Kibole Elany Toruń wyprawili się do Bydgoszczy na swoiste polowanie na kibiców Zawiszy w sobotę, 7 listopada. Poruszali się po mieście samochodami. Późnym wieczorem przy ulicy Sienkiewicza dorwali ofiarę - młodego chłopaka, który na maseczce i bluzie miał emblematy klubów Zawisza Bydgoszcz i Górnik Wałbrzych. Szedł ulicą. Zaatakowali brutalnie...
Zobacz także: Wypadek na autostradzie A1. Pomiędzy Lisewem a Turznem zderzyły się dwa pojazdy [zdjęcia]
Połamali żebra, rozebrali i uciekli
-Krystian K. wraz z grupą nieustalonych jeszcze innych mężczyzn kopał napadniętego po głowie i całym ciele, także już leżącego. Pokrzywdzony doznał złamania trzech żeber, złamania kości nosa i licznych potłuczeń. Celem napaści było zdobycie odzieży z klubowymi emblematami, które napastnicy potraktowali jako trofea. Chłopak został siłą rozebrany, odzież zrabowana. Nieprzytomny i w połowie rozebrany został pozostawiony na ulicy - relacjonuje prokurator Agnieszka Adamska-Okońska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy.
Kibole Elany uciekli. Przynajmniej jednego z nich udało się jednak zidentyfikować i zatrzymać. To Krystian K., nieformalny przywódca toruńskich pseudokibiców oraz znany zawodnik turnieju bokserskiego Gromda. Popularność, którą zdobył w czasie krwawych walk na gołe pięści w tym wypadku mu zaszkodziła - przestał być anonimowy.