Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ekstraligi w Polsacie nie zobaczymy

Krzysztof Wypijewski
Polsat musiał odwołać zaplanowane na ten weekend transmisje z Zielonej Góry i Tarnowa. Stacja zapowiada wystąpienie na drogę sądową.

Polsat musiał odwołać zaplanowane na ten weekend transmisje z Zielonej Góry i Tarnowa. Stacja zapowiada wystąpienie na drogę sądową.

<!** Image 2 align=right alt="Image 49334" sub="Marcin Feddek (z lewej) i Tomasz Lorek z Polsatu Sport mają w święta wolne. Do Zielonej Góry i Tarnowa nie pojadą...">Polsat nabył prawa do pokazywania ekstraligi dwa lata temu. Umowa zawarta z Polskim Związkiem Motorowym obowiązywała do 2007 roku włącznie. Stacja zapłaciła za kontrakt tysiąc złotych.

Od tego sezonu rozgrywki przejęła Ekstraliga Żużlowa sp. z o.o. Według jej władz, umowę z Polsatem można wypowiedzieć, bo nie zawierała jej spółka.

- W środę otrzymaliśmy z Ekstraligi Żużlowej sp. z o.o. lakoniczne pismo informujące nas o zerwaniu umowy - powiedział Paweł Wójcik, sekretarz redakcji Polsatu Sport. - Oczywiście nie możemy się z taką decyzją zgodzić. Umowa trafiła już do naszych prawników, którzy są na etapie opracowywania pozwu sądowego.

Okazuje się, że kibice mogą w ogóle nie zobaczyć żużlowców w „okienku”.

- Do pozostałych telewizji wystosujemy pisma, w których poinformujemy, że nabycie przez jakąkolwiek ze stacji praw do pokazywania rozgrywek ekstraligi będzie oznaczało nabycie praw, które są w naszym posiadaniu - dodał Wójcik.

<!** reklama left>Nieoficjalnie mówi się, że Ekstraliga Żużlowa sp. z o.o. chciałaby sprzedać prawa do transmisji telewizji publicznej. Nie będzie to jednak możliwe w najbliższym czasie. Okazuje się bowiem, że członkini zarządu odpowiedzialna za podpisywanie umów z ramienia TVP - Anna Milewska - została zwolniona. Zgodnie z procedurami TVP, wybór nowego członka zarządu może potrwać nawet miesiąc.

Jeżeli nawet ekstraliga trafi ostatecznie w ręce telewizji publicznej, to jest jeszcze pytanie - w którym kanale transmitowane będą mecze? Nieoficjalnie mówiło się o TVP3 oraz TVP Sport. Problem w tym, że nie wszyscy mają dostęp do tego ostatniego kanału. TVP Sport można oglądać tylko w niektórych kablówkach oraz na platformie cyfrowej „n”.

Z kibiców naszego regionu w najlepszej sytuacji są torunianie. „Petrus” oraz TK Toruń mają w swojej ofercie TVP Sport. Znacznie gorzej wygląda to w Bydgoszczy. Tutaj żadna kablówka nie emituje TVP Sport. Z kolei instalacja platformy „n”, to wydatek rzędu 350 złotych. Do tego doliczyć trzeba jeszcze 26 złotych miesięcznego abonamentu.(sportowefakty.pl)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!