Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziesięć minut w sali sądowej

Andrzej Karnowski
Prokurator zarzuca burmistrzowi Nakła, że dla korzyści osobistych przekroczył uprawnienia i wykorzystał podległą spółkę, a byłemu prezesowi KPWIK - działanie na szkodę spółki.

Prokurator zarzuca burmistrzowi Nakła, że dla korzyści osobistych przekroczył uprawnienia i wykorzystał podległą spółkę, a byłemu prezesowi KPWIK - działanie na szkodę spółki.

Piotr C. od marca do lipca 2003 roku korzystał prywatnie z telefonu komórkowego podległej sobie spółki, a rachunki opłacał KPWiK. W akcie oskarżenia faktury za ten okres sięgają kwoty blisko 2300 złotych. W majowe weekendy burmistrz korzystał z samochodu marki Mercedes Vito (nr rej. CNA V687) KPWiK - za wszystko płaciła spółka. Jej prezesa, Bronisława M. nakłonił również do kupna notebooka Toshiba Satellite wraz z drukarką HPDeskJet 350. Wymusił na nim podpisanie umowy o nieodpłatnym użyczeniu na okres od sierpnia 2003 roku do 26 marca roku następnego.

<!** reklama left>Byłemu prezesowi spółki KPWiK prokurator zarzuca poświadczenie nieprawdy na dwóch kartach drogowych. W rubryce „podpis kierowcy” Bronisław M. składał swoje podpisy, podczas gdy pojazd użytkował burmistrz Nakła. Prezes jest podejrzany o nieprzestrzeganie zasad prawidłowego gospodarowania powierzonym mieniem i tym samym działania na szkodę spółki. Chodzi oczywiście o przekazanie w użytkowanie na kilka miesięcy telefonu, wydzierżawienie notebooka, mercedesa vito. Wczorajsza rozprawa przed Sądem Rejonowym w Nakle trwała jedynie 10 minut. Po odczytaniu aktu oskarżenia, burmistrz odmówił składania wyjaśnień. Z kolei były prezes spółki gotów był je składać, ale oświadczył, że jest niedysponowany. Kolejna rozprawa odbędzie się w listopadzie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!