Żaden policjant nie jest zwolniony z obowiązku dbania o przestrzeganie prawa, nawet w czasie wolnym od służby. O tym, że policjantem jest się nie tylko w godzinach pracy pamięta każdy mundurowy, a ostatnio udowodnił to dzielnicowy komisariatu w Skoczowie.
Będąc w czasie wolnym od służby przyjechał do sklepu przy ulicy Góreckiej w Skoczowie. Dzielnicowy w wejściu minął się z mężczyzną, który znany mu był z wcześniejszych interwencji, jako sprawca licznych kradzieży. Policjant zwrócił uwagę na wynoszone w pośpiechu przez niego przedmioty.
Stróż prawa natychmiast go zatrzymał. 28-latek nawet nie podjął próby tłumaczenia swojego zachowania, tylko przyznał się do kradzieży i obiecał osobiście odłożyć skradzione „zakupy”. Dzielnicowy zatrzymał złodzieja i o zdarzeniu natychmiast powiadomił umundurowanych policjantów, którzy podjęli interwencję i sporządzili stosowną dokumentację.
Policjanci, zbierając materiał dowodowy ustalili, że 28-latek ma na koncie kilkanaście podobnych kradzieży sklepowych.
- Dopuścił się ich na przestrzeni kilku ostatnich miesięcy, a straty wyniosły łącznie ponad 3 tysiące złotych. Dowody wskazują też na to, że mężczyzna z przestępczego procederu uczynił sobie stałe źródło dochodu i ma lekceważący stosunek do porządku prawnego. Znany jest bowiem policjantom z wcześniejszych i częstych konfliktów z prawem - przekazują policjanci.
Za popełnione kradzieże grozi mu kara do 5 lat więzienia.
Nie przeocz
- Czy to najbardziej zaniedbane miasta w Śląskiem? Internauci bez litości! Zobaczcie
- Ponad 19,5 kibiców i oprawa. Tak kibice Górnika Zabrze zamknęli sezon. WIDEO, ZDJĘCIA
- Targ w Rudzie Śląskiej. Sprawdziliśmy ceny warzyw i owoców. Taniej niż w marketach?
- Śląski wehikuł czasu - Katowice, Chorzów i Gliwice w PRL-u. Wyjątkowe zdjęcia!
Musisz to wiedzieć
Pismak przeciwko oszustom - fałszywe strony lotniska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?