Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dzielnica, w której wyrabiano topory

Dorota Sołdańska
Gdy dziś mówimy o Bartodziejach, to zwykle mamy na myśli duże osiedle mieszkaniowe. Ta część Bydgoszczy ma jednak swoje tajemnice.

Gdy dziś mówimy o Bartodziejach, to zwykle mamy na myśli duże osiedle mieszkaniowe. Ta część Bydgoszczy ma jednak swoje tajemnice.

<!** Image 2 align=right alt="Image 40376" sub="Restauracja Wincentego Kujawskiego przez lata była jednym z bardziej popularnych obiektów gastronomicznych i rozrywkowych w Bydgoszczy">Nazwa Bartodzieje (wg „Słownika etymologicznego” Bruecknera) pochodzi od słowa „bardo” lub „barta” oznaczającego narzędzie wojownicze. W osadzie zatem mogli najpierw mieszkać rzemieślnicy wykonujący topory, które służyły jako broń, a także używane były do wyrobu barci w lesie. Spotyka się też czasem twierdzenie jakoby w obrębie tej dzielnicy zajmowano się bartnictwem, czyli dawną formą leśnego pszczelarstwa.

Początkiem Bartodziejów była wieś Wielkie Bartodzieje, która dopiero w 1920 roku została włączona w granice administracyjne miasta. Była już wówczas szkoła, w której nauczał nauczyciel Polak - Wilmański i Niemiec - Weidemann. Wielkie Bartodzieje obejmowały wówczas obszar mniejszy niż dzisiejsza dzielnica, położony pomiędzy Brdą i lasami a ulicami: Gajową, Inwalidów i Kijowską. Głównym traktem był i dziś jest ulica łącząca Fordon z Bydgoszczą. Były też i Małe Bartodzieje, po drugiej stronie rzeki, grupujące ulicę Bełzką (obecnie ulica Władysława Bełzy), Glinki, Ku Wiatrakom, Łomżyńską, Ogrody, Toruńską, Ujejskiego i Wyżyny.Wielkie Bartodzieje miały dwa duże gospodarstwa rolne.

<!** reklama left>- Przy ulicy Fordońskiej była też kuźnia Augusta Krassa, a niedaleko niej warsztat szewski Reinholda Ludke i skład kolonialny Jana Luneberga. W pobliżu mieściły się też dwa lokale gastronomiczne - Jana Feliszkowskiego i Wincentego Kujawskiego. Ten drugi obiekt aż do wybuchu wojny cieszył się szczególną popularnością. Znajdowała się tu restauracja z kawiarnią i salą bilardową. Odbywały się też dancingi. Ciekawostką były również mały ogród zoologiczny i kręgielnia. - opowiada Jerzy Derenda, prezes Towarzystwa Miłośników Miasta Bydgoszczy.

Dzisiejszy obraz Bartodziejów znacznie różni się od tamtego sprzed kilkudziesięciu lat. W 1965 roku w Miejskiej Pracowni Urbanistycznej zrodziła się wizja generalnej rozbudowy i przeobrażenia Bartodziejów, którą zaczęto realizować dziesięć lat później. Od tego czasu powstawały charakterystyczne dla okresu PRL-u wieżowce i bloki z wielkiej płyty.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!