Dwa oblicza Jelcyna

Trzy pytania do dr. Wojciecha Szymborskiego

1. Stanisław Ciosek powiedział o zmarłym wczoraj byłym prezydencie Rosji Borysie Jelcynie, że był autorem dzisiejszej Rosji. Ma rację?

<!** Image 1 align=left alt="Image 50929" >Wydaje mi się, że jest to trochę za daleko idące stwierdzenie. Znamy dwa oblicza Borysa Jelcyna. Jedno z początku lat dziewięćdziesiątych, kiedy starał się doprowadzić do szybkich przemian gospodarczych, politycznych i zapoczątkował proces demokratyzacji. Przyczynił się jednak również do tego, że Rosja stała się krajem mało przewidywalnym. Schyłkowy okres jego rządów ma wydźwięk zdecydowanie negatywny. Magnaci gospodarczy odsunęli go od władzy. Za Putina, bez względu na to, czy to nam się podoba czy nie, doszło do pewnego uporządkowania tego kraju.

2. Jak ocenić Jelcyna z polskiego punktu widzenia?

<!** reklama right>Stosunki polsko-rosyjskie były wówczas lepsze niż obecnie. Ale za Jelcyna nie byliśmy jeszcze w NATO, ani w Unii. W tamtych czasach były to tylko pomysły, które - tak sądzono w Rosji - można było odwrócić. Należy pamiętać, że w Związku Radzieckim Polska zawsze była uważana za „bliską zagranicę” i jej wyjście ze strefy jej wpływów było trudne do zaakceptowania.

3. Jakim politykiem był więc Jelcyn?

W sumie przeciętnym. Na początku, kiedy stał na czele tych, którzy uniemożliwili dokonanie zamachu stanu przeciwko Gorbaczowowi, bardzo dynamicznym. Był tym, który zerwał ze Związkiem Radzieckim, ale reformy gospodarcze, które przeprowadził wiązały się z pewnymi patologiami.

Dr Wojciech Szymborski jest politologiem na Uniwersytecie Technologiczno-Przyrodniczym w Bydgoszczy.