Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Do zimy daleko, a schronisko pełne

Renata Napierkowska
Większość osób bezdomnych opuściła już swoje „domostwa” i przeprowadziła się do schroniska. Wolne miejsca noclegowe są jeszcze w innych placówkach.

Większość osób bezdomnych opuściła już swoje „domostwa” i przeprowadziła się do schroniska. Wolne miejsca noclegowe są jeszcze w innych placówkach.

<!** Image 2 align=right alt="Image 35817" sub="Jeszcze kilka lat temu na takie obrazki można się było natknąć w centrum Inowrocławia. Dzisiaj większość bezdomnych przebywa w noclegowniach, choć często spotkać ich można też w dworcowych poczekalniach">Koczują na działkach, śpią w parkach i na dworcach lub w klatkach schodowych, a nawet w kontenerach na śmieci. Kiedy jednak nadchodzą jesienne chłody, większość bezdomnych opuszcza swoje letnie „mieszkania” i szuka dachu nad głową, aby w cieple przetrwać zimę.

- Bezdomni przyjęli do wiadomości fakt, że jeśli chcą spędzić zimę w ciepłym schronisku, to trzeba sobie wcześniej zapewnić tam miejsce. Dlatego schronisko Brata Alberta przy ulicy Jacewskiej już jest zapełnione, mimo że nie mamy jeszcze śniegu i mrozów. Przebywa tam obecnie 37 osób - mówi dyrektorka Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Inowrocławiu, Jadwiga Kalinowska.

W sytuacji, gdy zaczną się zgłaszać kolejni ludzie poszukujący schronienia, baza noclegowa zostanie poszerzona o 13 miejsc. Dodatkowe materace zostaną rozłożone w świetlicy. Już teraz codziennie kuchnia w przytulisku przy Jacewskiej wydaje 80 obiadów dla osób bezdomnych i najuboższych mieszkańców Inowrocławia.

<!** reklama left>- W przypadku, gdy schronisko nie będzie mogło już nikogo więcej przyjąć, potrzebujący zostaną skierowani do ośrodka profilaktyki przy ulicy Toruńskiej lub Domu Turystycznego prowadzonego przez OSiR, natomiast kobietom z dziećmi nocleg zapewni Ośrodek Interwencji Kryzysowej - informuje Marek Niemczak, zastępca dyrektora w inowrocławskim MOPS-ie.

Zwykle jednak jest tak, że nie wszystkich miłośników tułaczego życia udaje się na czas zimowy namówić do przeprowadzki w ciepłe i bezpieczne miejsce. W schroniskach obowiązuje bowiem całkowity zakaz spożywania alkoholu. Pracownicy MOPS-u i patrole straży miejskiej systematycznie monitorują siedliska bezdomnych. Od kilku lat pięć uzależnionych osób przebywa na terenie ogródków działkowych.

- Zapewniamy im ciepłą odzież, żywność i opał. Prowadzimy też rozmowy z dzierżawcą budynku dworca PKP w sprawie udostępniania pomieszczenia na ogrzewalnię. Jeśli się dogadamy, to tam też będą mogli schronić się ludzie bezdomni podczas mrozów - zapewnia dyrektor Kalinowska.

Informacje o miejscach, gdzie przebywają bezdomni, oprócz MOPS-u można przekazywać także straży miejskiej i policji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!