Do dyrektorów bydgoskich szkół dotarły pisma od oświatowych związków zawodowych. Postulaty płacowe nie do spełnienia
Nauczyciele nie składają broni i walczą o lepsze zarobki. Strajk jest realny. Do dyrektorów bydgoskich szkół właśnie dotarły pisma z żądaniami pedagogów.
Zgodnie z procedurami, oświatowe związki zawodowe przekazały do pracodawców, czyli dyrektorów szkół pisemne informacje o wszczęciu sporu zbiorowego i przedstawiły swoje postulaty. ZNP i Forum Związków Zawodowych chcą 1000 zł podwyżki do pensji zasadniczej od stycznia 2019 r. Z kolei Krajowa Sekcja Oświaty i Wychowania NSZZ Solidarność oczekuje podniesienia wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli (bez względu na stopień awansu zawodowego) nie mniej niż 650 zł od stycznia br. i kolejne 15 proc. od stycznia 2020 r.
- Dostałem już takie pisma - mówi Przemysław Kotłowski, dyrektor SP nr 63 w Bydgoszczy. - Nie jestem w stanie spełnić tych żądań, bo nie mam takich środków finansowych. O sprawie poinformowałem już organ prowadzący, czyli ratusz.
Więcej o żądaniach nauczycieli i sytuacji finansowej samorządu w dalszej części artykułu. Zapraszamy do lektury!
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień