Długi szkolny weekend

Dyrektorzy szkół mają do wykorzystania określoną pulę dni, które mogą ogłosić wolnymi od zajęć dydaktycznych bez konieczności odpracowywania. Niektóre placówki wykorzystały to wczoraj.

<!** Image 2 align=none alt="Image 159986" >Rozporządzenie weszło w życie
6 października. Szkoły podstawowe, zasadnicze szkoły zawodowe, policealne oraz placówki kształcenia praktycznego i ustawicznego mogą dodatkowo wykorzystać do sześciu dni w roku. Gimnazja do ośmiu dni, a licea ogólnokształcące, profilowane, szkoły uzupełniające oraz technika - do dziesięciu dni.

<!** reklama>- Dyrektorzy ustalają je w uzgodnieniu z radą szkoły, radą pedagogiczną, radą rodziców i samorządem uczniowskim. W tym roku kierownicy szkół muszą do 5 listopada ustalić kalendarz roku szkolnego z uwzględnieniem dodatkowych dni wolnych - mówi Jolanta Metkowska, dyrektor Wydziału Wspomagania Edukacji Kujawsko-Pomorskiego Kuratorium Oświaty. - Dyrektorzy nie muszą zgłaszać kuratorium, w które dni nie odbędą się zajęcia. Rozporządzenie określa, że dodatkowe dni wolne wykorzystać można wtedy, gdy w szkole odbywają się egzaminy, w dni świąt religijnych, które nie są ustawowo wolne od pracy, oraz wtedy, gdy
o potrzebie dnia wolnego zadecyduje organizacja pracy szkoły bądź potrzeby społeczności lokalnej - dodaje.

Wczoraj lekcji nie było, między innymi, w Szkole Podstawowej nr 2.

- Wcześniej zebraliśmy opinie rodziców. Na tej podstawie zdecydowaliśmy, że lekcje można odwołać - mówi Agata Dopke, dyrektorka SP nr 2. - W szkole odbyły się jednak zajęcia opiekuńczo-wychowawcze, w których część uczniów wzięła udział. Były to zajęcia sportowe, rozrywkowe i plastyczne.

Spośród szkół ponadgimnazjalnych z zajęć nie zrezygnowano m.in. w IX Liceum Ogólnokształcącym.

- Rozporządzenie weszło w życie na początku października. Zabrakło nam czasu, by przeprowadzić konsultacje. Poza tym dziś mamy próbną maturę z matematyki i ze względów organizacyjnych lepiej było poprowadzić wczoraj lekcje - wyjaśnia dyrektor Ewa Nowińska. - Dodatkowe dni wolne zamierzamy wykorzystać m.in. 7 stycznia i 2 maja, oraz podczas egzaminów maturalnych. To nie wpłynie znacząco na realizację programu nauczania.

Wolnym dniem cieszyli się m.in. uczniowie Zespołu Szkół Chemicznych.

- Dzięki temu, że mieliśmy wolny wtorek, mogliśmy zostać dłużej u rodziny. Nie musieliśmy wracać do Bydgoszczy w czasie największego ruchu. Moi rodzice też wykorzystali urlop, więc pewnie i tak nie poszedłbym wczoraj na lekcje - mówi Dawid, uczeń ZSCh.