Mierzący 215 cm wzrostu gracz znakomicie rozpoczął drugą fazę rozgrywek ligi austriackiej.
<!** Image 2 align=right alt="Image 45877" sub="Dawid Przybyszewski w poprzednim sezonie był zawodnikiem Polpaku">Jego zespół - BSC Raiffeisen Furstenfeld Panthers wygrał na wyjeździe z WBC Kraftwerk Wels 79:74, a Polak zanotował najlepszy występ w sezonie.
Przybyszewski grał 35 minut. W tym czasie na swoim koncie zapisał 28 punktów (6/8 za 2, 4/5 za 3, 4/7 za 1), 9 zbiórek oraz 2 asysty. W tabeli „Pantery”, jeśli w zaległym meczu pokonają ekipę Arkadia Traiskirchen Lions, mogą awansować nawet na drugie miejsce w tabeli.
Dawid Przybyszewski dopiero w Austrii zaczął grać na miarę swoich możliwości. Po poprzednim sezonie, w którym z Polpakiem Świecie zajął czwarte miejsce w DBE, 26-latek podpisał kontrakt z węgierską drużyną BC Lami-Ved Komend. W tym zespole rozegrał jednak tylko pięć spotkań ligowych, notując w nich średnio 5,2 pkt oraz 4,2 zbiórki. Ani sam zawodnik, ani też klub nie byli zadowoleni ze współpracy i - za porozumieniem stron - rozwiązano umowę.
- Jadąc do Węgier liczyłem, że będę sporo grał, a na parkiecie spędzałem jedynie po 15 minut. To na pewno mnie nie satysfakcjonowało - wyjaśnia Dawid.
<!** reklama left>Absolwent uniwersytetu Vanderbilt nie pozostał długo bez pracy, ponieważ na testy zaprosili go działacze BSC Raiffeisen Furstenfeld Panthers.
Zawodnik po kilku dniach podpisał kontrakt na występy do końca sezonu i na pewno tego nie żałuje. Jest podstawowym zawodnikiem popularnych „Panter”, z meczu na mecz gra coraz lepiej, a jego zespół walczy o mistrzostwo ligi austriackiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?