Daleka przeszłość całkiem blisko

„Przeszłość jest do dziś, tylko cokolwiek dalej” - cytat z Cypriana Kamila Norwida przyświecał absolwentom, którzy spotkali się w sobotę w szkole w Buszkowie w gminie Łabiszyn.

<!** Image 2 align=right alt="Image 35535" sub="Uczniowie rocznika 1951-1955 spotkali się w sobotę w swojej dawnej szkole podstawowej ">Stowarzyszenie Rozwoju Wsi w Buszkowie już po raz trzeci zorganizowało spotkanie po latach w budynku Niepublicznej Szkoły Podstawowej.

- Tak się złożyło, że na każdy rok, z czterech lat funkcjonowania szkoły, przypada przynajmniej jedna impreza - mówi Róża Trela, prezes Stowarzyszenia Rozwoju Wsi w Buszkowie.

Wspólna zabawa

Organizacja takiego przedsięwzięcia nie jest łatwa.

- Poszczególne roczniki zapraszamy do naszej szkoły poprzez te osoby, które tu zostały - powiedziała Halina Skrocka, dyrektorka niepublicznej podstawówki w Buszkowie.

<!** reklama left>Tym razem szkołę po kilkudziesięciu latach odwiedzili absolwenci urodzeni w latach 1951-1955. Łącznie z nauczycielami, u których wtedy pobierali nauki i obecną kadrą, na spotkaniu bawiło się osiemdziesiąt osób.

- Wchodząc do szkoły, usłyszałam od nauczycieli, że dziś nasze zachowanie nie będzie oceniane - mówiła na przywitanie Róża Trela, prezes Stowarzyszenia Rozwoju Wsi.

Absolwenci pomogli

- Proszę was, abyście swoje „porachunki” sprzed lat załatwiali za boisku. Mamy jeszcze dla was jeden komunikat, abyście nie wychodzili ze szkoły przed północą - mówi Róża Trela.

Na uroczystość licznie stawili się dawni nauczyciele, dziś w większości na emeryturze: Józef Wyciszkiewicz, Aleksandra i Alojzy Zmudzińscy, Gabriela Zawiła, Danuta Tulińska, Karol Skuza, Maria Jetkie, Teresa Nawrocka, Krystyna Nowaczyk oraz do dziś uczący katecheta ks. Leszek Zakrzewski i Domicela Piechowicz. List z życzeniami przysłała Barbara Stanisławska. Nauczyciele z okazji Dnia Nauczyciela dostali kwiaty.

- Absolwenci wsparli naszą szkołę. Kupimy za to pomoce dydaktyczne dla dzieci - dodaje Róża Trela.