Czterech Polaków na cztery skocznie

Adam Małysz stanie po raz kolejny przed szansą poprawienia dorobku w tradycyjnym Turnieju Czterech Skoczni, który rozpocznie się 28 grudnia w niemieckiej miejscowości Oberstdorf.

<!** Image 2 align=right alt="Image 105496" sub="Na zdjęciu lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata w skokach narciarskich Simon Amman (u góry) podczas treningu symulacyjnego Fot. Sławomir Pawenta">Polak wygrał tę prestiżową imprezę w sezonie 2000/2001. W ostatnich zawodach był czwarty.

56. Turniej Czterech Skoczni wygrał Fin Janne Ahonen i został pierwszym w historii skoczkiem, który ma w dorobku pięć triumfów w tych zawodach. Wcześniej Ahonen zwyciężył w sezonach 1998/99, 2002/03, 2004/05 oraz 2005/06 (ex aequo z Czechem Jakubem Jandą).

Cztery wygrane w TCS ma w dorobku Niemiec Jens Weissflog.

Małysz był czwarty

6 stycznia 2008 roku Adam Małysz zajął czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej 56. Turnieju Czterech Skoczni. Powtórzył osiągnięcie sprzed trzech i sześciu lat. W czołowej dziesiątce tych prestiżowych zawodów uplasowało się dotychczas siedmiu polskich skoczków.

Największy sukces zawodnik z Wisły odniósł w sezonie 2000/01, kiedy jedyny raz triumfował w klasyfikacji generalnej TCS. Na podium stanął także w sezonie 2002/03, zajmując trzecią lokatę.

<!** reklama>Przed „erą Małysza” najlepszymi wynikami Polaków w klasyfikacji końcowej TCS były piąte pozycje Stanisława Bobaka w sezonie 1974/75 i Antoniego Wieczorka w sezonie 1961/62.

Na podium w konkursach TCS stawało pięciu Polaków - Adam Małysz (jako jedyny na najwyższym stopniu - dwukrotnie), Piotr Fijas, Stanisław Bobak, Tadeusz Pawlusiak i Józef Przybyła.

Już nie ma pięciu

Po słabszych występach na początku sezonu Polacy stracili, zarówno w Pucharze Świata jak i Kontynentalnym, limit pięciu zawodników. Teraz w kwalifikacjach może brać udział tylko czterech reprezentantów Polski.

W pierwszych zawodach, które odbędą się w Obersdorfie będą to Adam Małysz, Łukasz Rutkowski, Marcin Bachleda i Piotr Żyła. Przed kolejnymi zawodami mogą jednak nastąpić zmiany.

Kilku szkoleniowców innych reprezentacji również podało już skład na zawody.

W ekipie prowadzonej przez trener kadry Norwegii w skokach narciarskich Mikę Kojonkoskiego znaleźli się Anders Bardal, Johan Remen Evensen, Tom Hilde, Anders Jacobsen, Roar Ljoekelsoey i Bjoern Einar Romoeren.

Trener Werner Schuster do reprezentacji Niemiec powołał Martina Schmitta, Michaela Uhrmanna, Michaela Neumayera, Stephana Hocke, Severina Freunda, Felixa Schofta i Andreasa Wanka.

Przywilej gospodarzy

W czasie konkursów w Niemczech, w Oberstdorfie i Garsmisch-Partenkirchen w konkursach weźmie udział ponadto sześciu zawodników: Tobias Bogner, Pascal Bodmer, Julian Musiol, Erik Simon, Danny Queck i Maximilian Mechler.

O tym kto wejdzie w skład 7-osobowej drużyny na pozostałe konkursy w Innsbrucku i Bischofshofen trener Werner Schuster zadecyduje po noworocznym zawodach w Garmisch-Partenkirchen.

Z kolei trener kadry Austrii Alexander Pointner wybrał do swojego zespołu: Gregora Schlierenzauera, Wolfganga Loitzla, Thomasa Morgensterna, Martina Kocha, Markusa Eggenhofera, Daniela Lacknera i Andreasa Koflera.

W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata prowadzi Szwajcar Simon Ammann - 585 pkt. Drugi jest Schlierenzauer - 510 pkt, trzeci Loitzl - 359 pkt, piąty Morgenstern - 250 pkt, dziewiąty Koch - 177 pkt.

Najwyżej z Polaków, na 28. miejscu sklasyfikowany jest Adam Małysz - 51 pkt.(PAP)