Czekając na piątek i Jastrzębski Węgiel

Siatkarze BKSCh Delecta zakończyli przygotowania do debiutanckiego sezonu w PLS udziałem w turnieju w Kędzierzynie-Koźlu.

Towarzyski turniej na parkiecie Mostostalu-Azoty o Puchar Prezydenta Miasta odbywał się od piątku do niedzieli, a zagrali w nim, oprócz gospodarzy i bydgoszczan, drużyny Resovii Rzeszów i Gwardii Wrocław.

<!** reklama left>W pierwszym spotkaniu podopieczni Wiesława Popika zmierzyli się z Resovią i przegrali po zaciętym pięciosetowym meczu i tie-breaku 2:3 (17, -17, 28, -18, -13). Tydzień temu na turnieju w Radomiu lepsi okazali się bydgoszczanie, wygrywając 3:0.

W sobotę siatkarze beniaminka PLS spotkali się z Mostostalem-Azoty, którego wzmocnił ukraiński środkowy z polskimi korzeniami, Mykola Karzov (30-letni zawodnik został wypożyczony z Jadaru Radom). Bydgoszczanie ten mecz przegrali 0:3 (-15, -19, -20). Przypomnijmy, ze wcześniej, w ramach Pucharu Polski BKSCh Delecta przegrał w Bydgoszczy z Mostostalem 0:3 i wygrał w rewanżu 3:2.

W niedzielę, na zakończenie turnieju w Kędzierzynie-Koźlu, chemicy zmierzyli się z Gwardią Wrocław i wygrywali 3:1 (15, -23, 21, 17).

W bydgoskiej ekipie zaprezentował się już ponownie Australijczyk Andrew Grant, który powrócił do Polski po MŚ w Japonii i krótkim pobycie w swojej ojczyźnie.

Ponadto szkoleniowiec BKSCh Delekty dał pograć wszystkim zawodnikom z kadry zespołu. Niewykluczone, że na początku roku do drużyny dołączy 32-letni atakujący Krzysztof Janczak, grający obecnie we włoskiej Serie A2.

Sezon w Polskiej Lidze Siatkówki bydgoski zespół zainauguruje piątkowym meczem w „Łuczniczce” z Jastrzębskim Węglem (początek o godz. 17.00).

Rywal chemików w ten weekend brał udział w II memoriale Arkadiusza Gołasia w Olsztynie, przegrywając obydwa mecze - 1:3 z Wkręt-Met Domex AZS Częstochowa oraz 2:3 z PZU AZS Olsztyn.