Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czarni nadal przegrywają

Tadeusz Sobol
Czarni Nakło przegrali kolejne dwa mecze o mistrzostwo czwartej ligi, w tym na własnym boisku. Stracili też w nich siedem bramek, a strzelili tylko dwie.

Czarni Nakło przegrali kolejne dwa mecze o mistrzostwo czwartej ligi, w tym na własnym boisku. Stracili też w nich siedem bramek, a strzelili tylko dwie.

<!** Image 2 align=right alt="Image 149702" sub="Piłkarze Czarnych Nakło w meczu ze Spartą Brodnica nie wykorzystali atutu własnego boiska i znów przegrali / Fot. Tadeusz Sobol">W pierwszym spotkaniu nakielanie walczyli u siebie o punkty ze Spartą Brodnica. Niestety, ich gra mogła się podobać tylko momentami. Piłkarze byli mało skoncentrowani, czego efektem była strata dwóch bramek z początkowej fazie meczu. Pokutowała gra środkiem, mało skrzydłami, niepotrzebne prowadzenie piłki oraz niewiele strzałów zza linii pola karnego. Goście natomiast grali z pierwszej piłki, napastnicy wychodzili na pozycje i dużo grali skrzydłami, a na bramkę strzelali w każdej nadarzającej się okazji. Efekt - prowadzenie 2:0 do przerwy.

W drugiej połowie Czarni zagrali lepiej, ale w 60 minucie Karol Danielewski nie wykorzystał karnego, za to 10 minut później trzecią bramkę zdobyli goście. W 75 minucie gola dla gospodarzy strzelił Robert Konieczny, a drugiego w pierwszej minucie doliczonego czasu Łukasz Pochowski. Mecz jednak wygrała Sparta.

<!** reklama>W sobotę Czarni grali z liderem IV ligi, Unią Solec Kujawski, prawie pewnym kandydatem do awansu do trzeciej ligi i mało kto spodziewał się dobrych wieści po meczu. I rzeczywiście, nakielanie stracili cztery bramki, sami nie strzelili ani jednej.

- Do 22 minuty toczyła się wyrównana gra, potem jednak nasi piłkarze stracili bramkę, a kolejną w 29 minucie i do końca pierwszej połowy gra przestała się kleić - mówił po meczu Stefan Bukato, kierownik drużyny Czarnych. - Od początku drugiej połowy Czarni zagrali z większym animuszem i mogli nawet zmienić niekorzystny dla siebie rezultat. Okazję do zdobycia bramki mieli Michał Juszczak i Łukasz Pochowski. Jednak w 60 minucie gospodarze zdobyli trzecią bramkę i już było wiadomo, kto wygra ten mecz. Czwartego gola Unia zdobywa już w doliczonym czasie.

Po tych meczach sytuacja Czarnych staje się nie za ciekawa, są już bowiem bardzo blisko drużyn, które znajdują się w strefie spadkowej. Jutro nakielanie (7 miejsce w tabeli, 28 punktów) na własnym boisku spotykają się z drużyną Unifreze Miesiączkowo (12 miejsce, 25 punktów).

Warto wiedzieć

  • Czarni Nakło Sparta Brodnica 2:3 (0:2)
  • Unia Solec Kujawski - Czarni Nakło 4:0 (2:0)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!