Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Coraz mniej śladów i pamięci

Paweł Antonkiewicz
We Wszystkich Świętych na większości tych cmentarzy nikt prawdopodobnie nie zapali znicza. Są opuszczone, zaśmiecone, w zaroślach kryją pojedyncze zachowane jeszcze nagrobki.

We Wszystkich Świętych na większości tych cmentarzy nikt prawdopodobnie nie zapali znicza. Są opuszczone, zaśmiecone, w zaroślach kryją pojedyncze zachowane jeszcze nagrobki.

- Cmentarz ewangelicki w Olszewce? Był tam, za kaplicą - mieszkaniec wsi wskazuje zadbany trawnik, jak w ogrodzie, w narożniku ogrodzonego terenu koło dawnego zboru ewangelickiego.

Mężczyzna i inni mieszkańcy wsi wiedzą, że tutaj chowano ewangelików. Pokażą dwa dęby koło płotu, rosnące na grobie bliźniaków Meinharda i Hermana Birschelów, właścicieli majątku w Olszewce. Oni wiedzą, bo jeszcze 50 lat temu były tutaj nagrobki i cmentarne metalowe ozdoby, później sprzedane na złom, aby zdobyć pieniądze na kupno strojów piłkarskich. Dzisiaj o cmentarzu została tylko pamięć. - Takich miejsc w regionie jest znacznie więcej. We wsiach, w których przeważali ewangelicy, znajdowały się ich cmentarze. Nie było takiego w Ślesinie, gdzie żyło więcej Polaków, ale były w Chrząstowie, Gumnowicach, Lubaszczu, Olszewce, Karnowie, mieli swoje cmentarze ewangelicy w Nakle, Paterku i Trzeciewnicy - mówi Sławomir Łaniecki, historyk, popularyzator dziejów regionu.

<!** reklama>- W Trzeciewnicy cmentarz mieścił się po prawej stronie drogi do Nakła, za „Stalmetem”. Jest zarośnięty, nie widać, że tam chowano ludzi. Metalowe kute elementy ozdobne rozkradziono. Chciałem tam zrobić porządek, obiecano mi pomoc, ale nic z tego nie wyszło - mówi Gedeon Kaczmarek z Trzeciewnicy, pielęgnujący pamięć o swojej wsi i jej dawnych mieszkańcach, przed dwoma laty fundator tablicy poświęconej braciom Stein, którzy w czasie wojny pomagali Polakom.

W Paterku cmentarz był obok nowego budynku szkoły. Śladu, ani informacji o nim nie ma. W Chrząstowie, po lewej stronie drogi do Mroczy, rzuca się w oczy kępa drzew na małym wzniesieniu, do której prowadzi gruntowa droga. Górka jest zarośnięta krzewami i drzewami. Zachowało się kilka nagrobków z gotyckimi napisami, jeden grób pochodzi z 1865 roku. Niżej, niespodzianka - krzyż, a pod nim kwiaty, palące się znicze. Kto i o kim pamięta? A wokół pełno śmieci.

Podobnie jest w Lubaszczu. Zachowało się kilka zadbanych grobów rodziny Ritter. Ogrodzone, w miarę uporządkowane, ale na tablicy widać, że ktoś chciał ją zabrać. Za płotkiem, na dawnym cmentarzu chaszcze, śmieci, grobów nie widać.

- Myśleliśmy o uporządkowaniu dawnego cmentarza, ale to już jest teren prywatny i trzeba by mieć na to zgodę jego właściciela - mówi Grażyna Kamińska, nauczycielka z Niepublicznej Szkoły Podstawowej w Olszewce. - Sami też nie damy rady zrobić porządku na dawnym cmentarzu polskim, położonym za ewangelickim.

Na tej drugiej nekropolii na jednym z grobów widać zwiędłe kwiaty. Niżej, na dwóch nagrobkach (na jednym widnieje data śmierci osoby pochowanej w nim - 1935), leżą kwiaty i dopalają się znicze. Wokół zarośla i śmieci.

- Cmentarze ewangelickie pozbawione opieki po drugiej wojnie światowej były plądrowane, dewastowane, wkradano się do grobowców, nagrobki wykorzystywano jako materiał budowlany, metalowe elementy wykorzystywano w gospodarstwach. Najwyższy czas, by o nie zadbać - dodaje Sławomir Łaniecki.

Warto wiedzieć

W Nakle ewangelików chowano na cmentarzach przy ulicy Potulickiej oraz (obok katolików i Żydów) przy Mickiewicza, tam gdzie teraz jest park Sobieskiego, między szpitalem i Nakielskim Ośrodkiem Kultury. Żydowski cmentarz był również przy ul. Młyńskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!