Cieszą tylko zdobyte punkty

Po słabym spotkaniu Polska pokonała w Ałmacie Kazachstan 1:0 w eliminacjach mistrzostw Europy 2008. To pierwsze zwycięstwo biało-czerwonych w trzech rozegranych meczach.

<!** Image 2 align=right alt="Image 34956" sub="Dzięki bramce Euzebiusza Smolarka Polska zdobyła trzy punkty">Przed meczem wokół naszej kadry sporo było nerwowości. W prasie pojawiły się m.in. informacje o rzekomej rezygnacji z funkcji selekcjonera Holendra Leo Beenhakkera.

Nerwowo było też na boisku, choć od pierwszych minut polski zespół osiągnął przewagę. Pomimo braku podstawowych zawodników m.in. Michała Żewłakowa, Jacka Krzynówka i Ireneusza Jelenia biało-czerwonym udało się skromnie wygrać ten mecz 1:0.

W 52. minucie miała miejsce decydująca o losach meczu akcja - najlepszy, obok Arkadiusza Radomskiego w polskiej ekipie Euzebiusz Smolarek szybką akcję drużyny wykończył celnym strzałem z pola karnego. To jego piąty gol w reprezentacji.

Brak skuteczności był głównym mankamentem w grze naszego zespołu, który w ostatnich minutach oddał inicjatywę gospodarzom. Jednak obrona biało-czerwonych i Wojciech Kowalewski w bramce nie dali się zaskoczyć.

<!** reklama left>Po meczu Polacy wrócą do Niemiec, gdzie przygotowywać się będą do kolejnego spotkania w eliminacjach do mistrzostw Europy 2008. W środę nasi zagrają o punkty w Chorzowie z niepokonaną w grupie Portugalią.

Liderem w grupie A jest Serbia (w trzech meczach 7 punktów), która w weekend pokonała Belgię 1:0.