Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chory pedofil szybciej na wolności

rob
Skazany za pedofilię na 6 lat więzienia były dyrektor i dyrygent chóru Polskie Słowiki Wojciech Krolopp opuścił wczoraj po południu poznański areszt.

Skazany za pedofilię na 6 lat więzienia były dyrektor i dyrygent chóru Polskie Słowiki Wojciech Krolopp opuścił wczoraj po południu poznański areszt.

Krolopp został odwieziony z aresztu więzienną karetką. Informację o opuszczeniu aresztu przez dyrygenta potwierdziła rzeczniczka Centralnego Zarządu Służby Więziennej Luiza Sałapa.

<!** reklama left>Sąd Apelacyjny rozpatrywał odwołanie tamtejszej prokuratury od decyzji Sądu Okręgowego w Poznaniu, który 24 października zezwolił Kroloppowi na przerwę w wykonywaniu kary.

- Na podstawie informacji lekarzy, którzy badali Wojciecha Kroloppa, Sąd Apelacyjny w Poznaniu uznał, że skazany nie może odbywać kary - jest zbyt poważnie chory - powiedziała rzeczniczka prasowa sądu Elżbieta Fijałkowska. Dodała, że w decyzji sądu „nie ma zapisanego zakazu wyjazdu za granicę, ani terminu ewentualnego powrotu skazanego do więzienia, ani tzw. obowiązków skazanego w czasie wykonywania kary”.

Według Fijałkowskiej, wydział penitencjarny Sądu Okręgowego w Poznaniu, który pierwotnie rozpatrywał tę sprawę, będzie co jakiś czas zlecał kontrolę stanu zdrowia skazanego i na tej podstawie sąd będzie decydował, czy skazany może wrócić do wiezienia.

Wniosek o udzielenie Kroloppowi przerwy w odbywaniu kary złożył dyrektor poznańskiego aresztu. Uzasadnił go złym stanem zdrowia - Krolopp jest zakażony wirusem HIV - i tym, że z opinii lekarzy więziennych wynika, że skazany powinien przejść skomplikowaną operację, do której warunków nie ma w areszcie. Według sądu, dyrygent w latach 1994-1996 wykorzystał seksualnie trzech małoletnich członków chóru Polskie Słowiki. Sąd zakazał także Kroloppowi po wyjściu z więzienia przez sześć lat pracować z dziećmi i młodzieżą. Dyrygent molestował chórzystów podczas zagranicznych i krajowych występów chóru, kilkakrotnie zdarzyło się to mu także w Poznaniu. Sąd uznał Kroloppa za winnego co najmniej kilkunastokrotnego wykorzystania seksualnego każdego z pokrzywdzonych.

Poznański chór działał ponad 50 lat. Założony przez Jerzego Kurczewskiego, był prowadzony przez 60-letniego obecnie Kroloppa. Latem 2003 r. decyzją władz Poznania został rozwiązany. Obecnie chórzyści z Polskich Słowików śpiewają w nowym Poznańskim Chórze Chłopięcym.

W czerwcu tego roku, wliczając pobyt w areszcie tymczasowym, Kroloppowi minęła połowa zasądzonego wyroku - 6 lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!