Choć kąpiel w Brdzie dla ochłody w XX wieku była czymś powszednim, bydgoszczanie jeździli też do Chmielnik

Czytaj dalej
Fot. Narodowe archiwum cyfrowe
Krzysztof Błażejewski

Choć kąpiel w Brdzie dla ochłody w XX wieku była czymś powszednim, bydgoszczanie jeździli też do Chmielnik

Krzysztof Błażejewski

Szwajcarskie Jezioro Lemańskie należało do najmodniejszych kąpielisk Europy. Bydgoszczanie „Lemanem” w międzywojniu nazywali Jezioro Jezuickie.

Pomimo że kąpiel w Brdzie w upalne wiosenne i letnie dni w XX wieku w Bydgoszczy była czymś najbardziej naturalnym i powszechnym, mieszkańcy miasta często wyjeżdżali też do Chmielnik, nad Jezioro Jezuickie, gdzie woda była dużo cieplejsza niż w rzece, a piaszczysta plaża znacznie obszerniejsza niż nadbrdziańskie w Smukale czy nawet na Riwierze, znanym kąpielisku położonym na Czyżkówku.

Zapraszamy do lektury dalszej części artykułu.

Pozostało jeszcze 84% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Krzysztof Błażejewski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.