Przynajmniej do dziś, kiedy nastąpi jej uroczyste uruchomienie z udziałem wszystkich świętych i nieświętych też. Jak słusznie zakładają działacze komitetu odbudowy oraz władze miejskie, pomysłowość obywateli jest nieograniczona i w każdej chwili komuś może przyjść do głowy uszczknąć co nieco z dzieła pana Pronobisa, który odtworzył pierwowzór pana Lepckego. Możemy być zatem spokojni o to, że nic złego rzeźbom i przyległościom się nie wydarzy. Do dziś, powtórzmy.
Bo jutro przy fontannie nie będzie już wszystkich świętych i nieświętych, skończy się też straż dzienna i nocna. Bydgoszczanom jednak pomysł stałych posterunków tak się spodobał, że podpowiadają, gdzie można je umieścić. Jedna z Czytelniczek zaproponowała na przykład, żeby strażnicy przypilnowali jej miejsca do parkowania, nagminnie zajmowanego przez sąsiada. Żarty żartami, „Potop” „Potopem”, ale sprawa jest arcypoważna.
Fatalnie to świadczy o naszym społeczeństwie, że trzeba aż takich nadzwyczajnych środków, żeby upilnować publiczne mienie. Warto przypomnieć, że oryginał fontanny przetrwał niemal 40 lat, a kres jej położyła dopiero druga wojna światowa. Mam nadzieję, że rekonstrukcja będzie cieszyła oko i ucho (swym szumem) o wiele dłużej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka w DPS. Nie zgadniecie, kto chce mu pomóc
- Marcin Miller chudnie w zastraszającym tempie. Lider Boysów to teraz niezłe ciacho!
- Rutkowski grozi, że nagra piosenkę z Wiśniewskim! Będzie nowe Ich Troje?!
- Hanna Gucwińska nie doczekała się dzieci. Jej wyznanie wyciska łzy z oczu