Byłam bardzo zaskoczona

Trzy pytania do Justyny Łunkiewicz, rozgrywającej Centrostalu

W sobotę Centrostal Focus Park Bydgoszcz wygrał u siebie ze Stalą Mielec 3:0 (25:18, 25:20, 25:20). W III secie, przy stanie 6:5, na parkiet weszła 19-letnia Justyna Łunkiewicz. Młoda rozgrywająca udanie zastąpiła bardziej doświadczoną Agnieszkę Śrutowską.

<!** Image 1 align=left alt="Image 40196" >1. To Twój pierwszy tak długi pobyt na parkiecie w Lidze Siatkówki Kobiet...

Zgadza się. Prawdę mówiąc, to nie spodziewałam się, że trener da mi szansę. Byłam bardzo zaskoczona. Jeszcze nigdy nie grałam tak długo w ekstraklasie. Starałam się jak mogłam, aby gra zespołu nie ucierpiała na tej roszadzie. Mam nadzieję, że kibice dobrze oceniają mój występ.

2. Denerwowałaś się przed wejściem na parkiet?

Nawet bardzo! Trzęsły mi się nogi i ręce. Chociaż z upływem czasu było coraz lepiej. Każda kolejna akcja dodawała mi pewności siebie.

3. Ciężko dyryguje się grą zespołu w LSK?

Bardzo ciężko. Tym bardziej dla mnie. Przecież jeszcze nie tak dawno grałam w juniorkach. Widać dużą różnicę. W Lidze Siatkówki Kobiet jest bardzo wysoki poziom. Staram się ciężko pracować na treningach, aby dorównać najlepszym. Przede mną jednak jeszcze wiele pracy.