Bydgoszcz żegna "trabanta" - kultowa karuzela z Myślęcinka idzie do lamusa

Karuzela, niestety, odchodzi do lamusa. W bydgoskim Myślęcinku zapewniała atrakcje mieszkańcom i turystom przez 56 lat! Ostatni raz z trabanta skorzystać można było w ostatnią niedzielę lipca. Wtedy to przejażdżka karuzelą kosztowała tylko 2 zł (normalnie bilet kosztował 10 zł). Ostatnia okazja, by pożegnać się z kultowym trabantem będzie w najbliższą sobotę.

- Z Trabantem musimy się pożegnać, ale już planujemy, co w zamian. Zostanie sprzedany, albo zezłomowany, a zarobione pieniądze przeznaczone zostaną na zakup nowego urządzenia - mówi Sandra Tyczyno, rzeczniczka Leśnego Parku Kultury i Rozrywki w Myślęcinku.

- Już nie można co prawda z niego skorzystać, ale jest jeszcze szansa, by móc zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie. Zapraszamy na Bajkową Sobotę (6.08). W Parku Rozrywki mamy mnóstwo nowych atrakcji i można spędzić tutaj rodzinnie cały dzień - dodaje Sandra Tyczyno.

Karuzlea trabant powstała w latach 30. XX wieku, do bydgoskiego Myślęcinka trafiła w 1966 roku i od tego czasu stała się jedną z atrakcji miejskiego parku. Rozrywki bydgoszczanom i turystom dostarczały także inne karuzele, po których już dziś pozostały tylko wspomnienia: samoloty, koniki, parasolki, słoniki... Trabant, mimo regularnego serwisowania i napraw, zużył się. Urząd Dozoru Technicznego nie wydał zgody na dalszą eksploatację karuzeli.

Internauci nie kryją rozczarowania w komentarzach pod postem LPKiW na Facebooku, w którym poinformowano o pożegnaniu z trabantem:

• "Zamiast go niszczyć można by go po prostu postawić w jakimś fajnym miejscu i było by można go wykorzystać choćby jako dodatkowe miejsca do odpoczynku po spacerze" - pisze pan Michał. Internauci dziwią się, że zdecydowano o remoncie karuzeli. "UDT nie wyraził zgody na stan obecny. Po remoncie zapewne byłaby możliwość dalszego użytkowania. Przykładem mogą być kultowe samoloty z Parku w Chorzowie. Tylko tutaj zapewne rzecz rozbija się o pieniądze. Ktoś uznał że za drogo, nie opłaca się i tyle. Oddamy na złom..." - zauważa pan Dominik.

Leśny Park Kultury i Wypoczynku "Myślęcinek" odpowiada internautom: "Zainwestowaliśmy we wszelkie remonty trabanta w minionych latach sporo pieniędzy. Nie od nas jednak zależy decyzja UDT, nie my wyznaczaliśmy ten czas zdolności do działania. Nie mamy na to wpływu, niestety.".

"Fajnie byłoby zostawić go chociaż jako zabytek, ogrodzić, postawić tablicę informacyjną o historii tej karuzeli. Nie każdy może pochwalić się atrakcją, która "tyle widziała" służąc 65 lat - pisze pani Mal Vina".

Warto przypomnieć, że trabant i inne myślęcińskie atrakcje posłużyły jako plener w trakcie kręcenia teledysku rapera Libera który wraz z Natalią Szroeder nagrał piosenkę "Wszystkiego Na Raz".

Zobacz również:

• Na ulice Bydgoszczy wyjedzie 10 nowych tramwajów z Pesy
• Zobacz, jakie psy znaleziono w Bydgoszczy. Może wiesz, do kogo należą?