Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bydgoszcz, miasto nie tylko szalonych kierowców

Adam Haj Obeid
Serwis YouTube umożliwia umieszczenie niemal dowolnego filmu w sieci. Nie brakuje tam produkcji o Bydgoszczy. Tylko część ją kreuje. Więcej „sławi” wybryki jej mieszkańców.

Serwis YouTube umożliwia umieszczenie niemal dowolnego filmu w sieci. Nie brakuje tam produkcji o Bydgoszczy. Tylko część ją kreuje. Więcej „sławi” wybryki jej mieszkańców.

Do sieci coraz częściej trafiają amatorskie produkcje filmowe. Ludzie polubili możliwość szybkiego rozpowszechniania swoich materiałów. W najpopularniejszym serwisie umożliwiającym taką działalność są filmiki dotyczące naszego miasta. Niektóre stanowią reklamę i element promocji. Najwięcej jednak jest jedynie próbą pochwalenia się swoimi „osiągnięciami”.

<!** reklama>- Uważam, że kanał YouTube jest dobrym sposobem na promowanie miasta. Szczególnie młode osoby chętnie oglądają filmy w Internecie. Nawet produkcje przedstawiające negatywny wizerunek Bydgoszczy są dowodem na to, że ona istnieje. Jest rzeczywista. Obraz miasta nie byłby wiarygodny, gdyby zawierał jedynie lukrowany materiał - mówi Małgorzata Pelc, właścicielka agencji marketingowej „Tandem”.

Najpopularniejszy wśród internautów jest filmik, na którym można oglądać, jak kierowca samochodu na niezidentyfikowanym rondzie jedzie... tyłem, uniemożliwiając jazdę innym. Filmik ma 350 tys. odsłon. Produkcja ta spotkała się z mocną krytyką zachowania bohatera materiału.

Kolejnym filmikiem cieszącym się dużym zainteresowaniem okazuje się „Firness Bydgoszcz, czyli bazooka na ziemniaki”, pokazujący młodego chłopaka strzelającego z domowej roboty wyrzutni rakiet. Obejrzało go około 149 tys. internautów.

Nie brakuje również popisów chuliganów podczas różnego rodzaju ustawek i bijatyk. Ponad 80 tys. wyświetleń ma filmik prezentujący walkę kibiców Zawiszy z kibicami Arki Gdynia.

Jest jednak również kilka produkcji, które mogą zaciekawić osoby interesujące się naprawdę historią Bydgoszczy. Ich oglądalność jest dość duża. Jedną z nich jest „Bydgoszcz 1989”, filmik nakręcony amatorską kamerą, przedstawiający centrum miasta, sklepy i ulice. - Wszystko pokazane jest jakby kamerzysta chciał zostawić ten film dla przyszłych pokoleń. Ciekawe - pisze o nim internauta o pseudonimie divines992. Film ma ponad 55 tys. wyświetleń.

Mniejszą liczbę widzów w serwisie ma „Bydgoszcz 1940”, ukazująca ją w czasach II wojny światowej (stanowi fragment niemieckiej kroniki filmowej „Die Deutsche Wochenschau”). Uwiecznione zostały na nim stadion przy ul. Sportowej, plac Wolności i ul. Gdańska. Obejrzało go ok. 14 tys. internautów. Interesującym materiałem jest promocyjny filmik pt. „Bydgoszcz” (12 tys. wyświetleń). Zawiera on informacje dotyczące portu lotniczego, linii kolejowych i sieci dróg przebiegających przez miasto, podstawową wiedzę o ludności i przemyśle .

- Wydział promocji miasta ma swój kanał na YouTube. Internauci mogą dzięki temu zobaczyć Bydgoszcz w ruchu, a nie tylko na zdjęciach - mówi Nikodem Łada, dyrektor ratuszowego wydziału.(ec)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!