Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bydgoskie mosty tylko na papierze. Z planów ratusza mało wynika

Wojciech Mąka
Wojciech Mąka
To tu ma powstać w przyszłości most na Brdzie, który połączy Czyżkówko z Piaskami
To tu ma powstać w przyszłości most na Brdzie, który połączy Czyżkówko z Piaskami Filip Kowalkowski
Dwa mosty na Czyżkówku, most tramwajowy na Bartodzieje, druga jezdnia mostu Kazimierza Wielkiego. Takie są plany, ale na razie nic z nich nie wynika...

PRZECZYTAJ:Upały zagrożeniem dla bezpieczeństwa energetycznego. Czy zabraknie nam prądu?

[break]
Dziś już mało kto pamięta żarty na temat wąskiego, ale nowego mostu im. Kazimierza Wielkiego, który łączy Bartodzieje z Kapuściskami. Mimo że jednojezdniowy i wiecznie zapchany, nikt nie wyobraża sobie ruchu w tym miejscu miasta bez jego istnienia. Do budowy drugiej jezdni tak prędko nie dojdzie, mimo że miasto jest właścicielem działek na przyczółkach rzeki. Powód jest oczywisty - brak pieniędzy i myślenie o budowie mostów w… innych częściach miasta.
Dlaczego zapomniano o moście Kazimierza Wielkiego, nikt z urzędników oficjalnie nie chce powiedzieć.

Prosto na Piaski

Most na Brdzie od dawna marzy się mieszkańcom Czyżkówka. Ma spinać brzegi Brdy i łączyć z Piaskami. Między innymi po to, żeby nie musieli wlec się do centrum ulicą Grunwaldzką. W opracowanej przez siebie Strategii dla osiedla Czyżkówka, nowy most jest ważny. Władze miasta przytakują, ale jak na razie nic z tego nie wynika. - Ten most to problem sprzed trzydziestu lat - mówi Bogdan Dzakanowski, niezależny radny. - Skandaliczny brak pewnych decyzji spowodował, że jeszcze nie powstał…

Przypomnijmy, że nie chodzi wcale o zupełnie nową przeprawę mostową. Miejskie Wodociągi i Kanalizacja mają w planach budowę stopnia wodnego dla ujęcia wody Czyżówko. Ruch samochodów i pieszych miałby sie odbywać górą tego obiektu. Kiedy zacznie się budowa - nie wiadomo.

Przez działki

Historia innego mostu nie jest tak stara. Dwa lata temu radni zgodzili się, żeby powstał most wyłącznie tramwajowy, łączący linie biegnące z Kapuściska na Bartodzieje - do ul. Fordońskiej. Trasa będzie przedłużeniem ulicy Perłowej i połączy się z ulicą Fordońską na wysokości ulicy Bałtyckiej, niedaleko dzisiejszego salonu samochodowego.

W uzasadnieniu uchwały można przeczytać m.in. „Linia tramwajowa na przedłużeniu ulicy Perłowej ma z ekonomicznego punktu widzenia korzystny przebieg. Prowadzona jest przez osiedle Bartodzieje, obszar zabudowy mieszkaniowej wielorodzinnej o dużym potencjale generowania ruchu pasażerskiego. Przebieg ten umożliwia wprowadzenie połączeń tramwajowych w różnych konfiguracjach”.

Działkowcy z ogrodów przy Toruńskiej protestowali, ale ratusz protesty odrzucił.

Według wyliczeń, dobowe natężenia potoków pasażerskich w roku 2035 sięgną ok. 11 tys. podróżnych, tj. dwukrotnie więcej niż dziś na moście Pomorskim.
- Tak, mamy taki plan, wynikający z projektów związanych z rozwojem transportu szynowego na terenie miasta Bydgoszczy - potwierdza Krzysztof Kosiedowski, rzecznik Zarządu Dróg Miejskich. - Nazwa zadania: Budowa trasy tramwajowej łączącej ul. Fordońską z ul. Toruńską wraz z rozbudową układu drogowego, przebudową infrastruktury transportu szynowego w Bydgoszczy. Zadanie zostało ujęte w przygotowywanych dokumentach Strategii ZIT.

Drugi lądem

Drugim elementem tej strategii jest tramwaj na Kujawskiej. Przypomnijmy, że dwa lata temu podczas dyskusji nad mostem na Perłowej radni podnosili problem tego, że jest on wyłącznie przeznaczony dla tramwajów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Bydgoskie mosty tylko na papierze. Z planów ratusza mało wynika - Express Bydgoski