Burmistrz i wójt nie potrzebowali dogrywki

Mieszkańcy okolic Bydgoszczy nie mieli wątpliwości, kto ma sprawować władzę na lokalnym terenie. Dogrywka będzie potrzebna tylko w dwóch gminach.

Najłatwiejszy wybór mieli mieszkańcy Osielska, bo tylko jeden kandydat ubiegał się o stanowisko wójta. Dotychczasowy włodarz gminy, Wojciech Sypniewski, otrzymał 2510 głosów na „tak”, a 369 wyborców powiedziało mu „nie”. W sumie poparło go 87,18 procent biorących udział w głosowaniu.

<!** reklama left>Pomiędzy dwoma kandydatami wybierano w Dąbrowie Chełmińskiej. Zwyciężył tam Zbigniew Łuczak, uzyskując poparcie 1184 osób (60,62 proc.).

Po dwóch chętnych do fotela włodarza gminy było również w Nowej Wsi Wielkiej, Solcu Kujawskim i Sicienku. W tej pierwszej gminie wygrał Wojciech Owczarek, którego poparło 1935 osób (76,51 proc.). W Solcu Kujawskim stanowisko burmistrza przypadło po raz kolejny Antoniemu Nawrockiemu, na którego głosowało 3390 wyborców (72,2 proc.). Natomiast w Sicienku na Jana Wacha głos oddało 1936 osób (74,46 proc.).

W gminie Dobrcz o stanowisko wójta ubiegało się trzech kandydatów. Zwyciężył Krzysztof Szala, którego poparło 1829 wyborców (56,71 proc.).

W Białych Błotach o kierowanie gminą ubiegało się 7 kandydatów i rozstrzygnięcie nie zapadło. W II turze spotkają się urzędująca wójt, Katarzyna Kirstein-Piotrowska, na którą głosowało 1156 osób (26,05 proc.) i Edmund Łączny, którego w niedzielę poparło 1038 wyborców (23,39 proc.).

Burmistrzem Koronowa chciało zostać pięć osób. Potrzebna będzie dogrywka, w której rywalizować będą Andrzej Kołodziejczyk - 2142 głosów poparcia w I turze (29,04 proc.) i Stanisław Gliszczyński - 2140 (29,02 proc.).

Druga tura wyborów odbędzie się za niecałe dwa tygodnie - 26 listopada.(przem)