Bydgoszcz będzie pierwszym miastem, gdzie zaprezentowana zostanie wystawa prac składających się na cały czas rozbudowywany przez artystkę zbiór „Projektowanie sprzeciwu”. Cechą charakterystyczna prac Wdowczyk jest wielki format oraz zaangażowanie w sprawy społeczne i polityczne. Dzieła artystki krzyczą wręcz o problemach współczesnego świata, które dotyczyć mogą każdego z nas. - Są artyści estetyzujący i walczący. Należę do tych drugich - mówi Jolanta Wdowczyk. - Moje plakaty mają krzyczeć i zwracać na siebie uwagę. Nie chodzi mi o obraz „oglądany”, a obraz „zapamiętany” - wyjaśnia autorka.
Na wystawie, której wernisaż dziś wieczór w Galerii Miejskiej bwa, zobaczymy dwa zbiory prac artystki, składające się na cykl „Projektowanie sprzeciwu”.
Jeden z nich to „Tylko plakat”, czyli kilkanaście czarno-białych prac, charakteryzujących się skrótem i syntezą myśli, określanych przez ich autorkę jako wielkie”piktogramy protestu”. Jak podkreślają krytycy, są to prace z pogranicza grafiki i plakatu.
Drugi zbiór nazywa się „Nie tylko plakat” „Nie tylko plakat”. Tworzy go obecnie siedem plakatów z lnianej tkaniny, które są swoistego rodzaju instalacjami. Jolanta Wdowczyk jedną z tkanin pt. „Nie(ch) żyją” (wyraz sprzeciwu wobec wojen) pokazała po raz pierwszy na VII Międzynarodowym Biennale Artystycznej Tkaniny Lnianej w Krośnie, gdzie zdobyła nagrodę Grand Prix, a profesor Irena Huml z Instytutu Sztuki Polskiej Akademii Nauk nazwała eksperyment artystki „mówiącymi tkaninami”.
Czym różni się - prócz rozwiązań formalnych - plakat wielkoformatowy od tego w tkaninie? - W zbiorze „Tylko plakat” nie pojawia się wprost postać człowieka, ale czujemy jego obecność - „kata” i „ofiary”, natomiast w pracach zbioru „Nie tylko plakat” pojawia się swobodna przebudowa postaci ludzkiej. Moje postacie mają być jednak odindywidualizowane, zabarwione symbolicznie. To może być każda kobieta - dodaje artystka.
Wystawę oglądać można w bwa przy ul. Gdańskiej 20 jeszcze przez miesiąc.
Galeria zaprasza także na inne wystawy, które zobaczyć można w tym samym czasie. Od czwartku trwa wystawa pt. „Bydgoskie Art Brut” składająca się z prac z prywatnej kolekcji Alicji i Aleksandra Araszkiewiczów oraz archiwum Warsztatów Terapii Zajęciowej „mega-ART”.
Zamierzeniem wydarzenia jest precyzyjne ukazanie i podkreślenie wszelkich kontekstów związanych z twórczością nazywaną art-brut, której autorami w tym przypadku są osoby z zaburzeniami natury psychicznej. Wystawę ponad 200 prac oglądać można do 13 lipca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?