Zobacz wideo: Koronawirus - pojawiły się nowe objawy
Człowiek ze strachu boi się „otwierać” telewizor, żeby go bardziej nie przygniotło, ale nasza publikacja dowodzi, że warto zajrzeć do „Expressu”, żeby się rozlało człowiekowi ciepło po sercu. Nie na co dzień bowiem uwagę od paskudnego świata odwraca mistrzowski i promienny uśmiech Igi Świątek. Jak dobrze więc, że mamy swoich lokalnych bohaterów. I to na wyciągnięcie sąsiedzkiej ręki!
Fordoniance pani Agnieszce przydarzyło się nieszczęście - o mały włos ona i jej troje nieletnich dzieci padłoby ofiarami mieszkaniowego pożaru. Życie i zdrowie uratowane, dobytek - nie. Jak dobrze mieć sąsiada?... Jeszcze jak. Znajoma z klatki (nie przypadkiem policjantka) pomyślała nawet o tym, że w tym dramacie większą stratą może być rozdzielenie matki z dziećmi (w różnych pomocowych schronieniach). I zaradziła, oddając pogorzelcom swój kawałek mieszkania. A za tym nietuzinkowym wsparciem pójdzie i pomoc budowlana dobrych ludzi. Chce się żyć, jak się czyta o tak pięknym przykładzie bezinteresowności w czasach, gdy wydaje się, że ludzi nie może spotkać nic gorszego niż wirusy. Pani Kasia rozniosła wiarę w najlepsze wartości. Tym warto się zarażać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Żegnał Romusia, współtworzył "Plebanię". Zmarł ksiądz Bartmiński. Długo cierpiał
- Rutkowski zabrała dzieci i wyleciała z Polski. Tak wygląda krótko przed drugim ślubem
- Rosiewicz trafił do szpitala. Przeszedł wielogodzinną operację [TYLKO U NAS]
- Ida Nowakowska wyjedzie z Polski?! Wieści o jej mężu nie napawają optymizmem