Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Biskup zaknebluje znanego księdza?

Wojciech Mąka
Wojciech Mąka
Kontrowersyjny ksiądz prałat  Roman Kneblewski
Kontrowersyjny ksiądz prałat Roman Kneblewski Dariusz Bloch
Ksiądz Roman Kneblewski bez pardonu wypowiedział się na temat uchodźców z Syrii i tego, co islamiści zrobią z nami, „psami niewiernymi”, jak nazwał katolików. Kuria zamierza interweniować.

[break]
Ksiądz prałat Roman Kneblewski, proboszcz parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa przy placu Piastowskim, znów pojawił się w ogólnopolskich mediach. Tym razem za sprawą nagrania z fragmentu swojego kazania, podczas którego miał jednoznacznie określać cel pojawienia się islamskich imigrantów w Europie.

Stwierdził: „Bo to jest inwazja. Większość zdecydowaną tych najeźdźców stanowią młodzi, zdrowi mężczyźni, dobrze zbudowani i odżywieni. Oni przyjeżdżają, chcą mieć wysoki socjal. W odczuciu islamistów to jest haracz, który im się należy od nas - psów niewiernych, w zamian za to, że łaskawie pozwalają nam w ogóle żyć”.

To nie jest pierwsze i pojedyncze wystąpienie księdza prałata. Regularnie publikuje wpisy na Facebooku, które część odbiorców oburzają.
„Palić Koran!”
Ostatnie zapiski dotyczą islamu. Poniżej niektóre z nich. Wpis z lipca br.: „Koran powinno się palić! Palić i niczego innego z nim nie robić! A stawianie go na poczesnym miejscu razem z Pismem św. jest bluźnierstwem!”.

Ksiądz na FB nie stroni od specyficznego humoru, publikując np. zdjęcie arabskiej kobiety z zasłoniętą twarzą i dopiskiem: „Trzy dni temu zaginęła! Jeżeli ja rozpoznajesz, zawiadom rodzinę...” Proboszcz bije brawo inicjatorom wręczenia ryngrafu z wizerunkiem Matki Boskiej Częstochowskiej węgierskim policjantom za zatrzymanie fali islamskich imigrantów na granicy z Serbią.

Kapłan staje także w jednoznaczny sposób w obronie ks. Jacka Międlara, który zasłynął ostrymi wystąpieniami na proteście przeciwko przyjmowaniu przez Polskę uchodźców - wrocławska kuria zabroniła mu udzielania wywiadów i występowania w mediach.

Ksiądz prałat komentuje: „Gdyby ks. Jacka Międlara chwalono w jadowicie antykatolickim i antypolskim szmatławcu, to by o nim źle świadczyło. Skoro za coś takiego stara się tego kapłana ukamienować, to świadczy tylko, że jest on dobrym katolikiem i dobrym Polakiem”.

Dziadostwo w pierzu

„Stop bezczelnym żydowskim roszczeniom!” - to z kolei komentarz ks. Romana Kneblewskiego do jednej z publikacji na portalu Nacjonalista.pl.

Obrywa się filmowi „Ida”, o którym czytamy: „Nagradzać tak wredne paskudztwa należy nie żadnymi tam oskarami, lecz batogami, pędząc z Polski dziadostwo w smole i w pierzu!”.

- Wiadomo, że to nie są imigranci - mówi „Expressowi” ks. Roman Kneblewski, pytany o swoje wypowiedzi na temat uchodźców. - Ci, którzy cierpią zostali w kraju i to tam trzeba im pomagać. To, co obserwujemy, to zwyczajny najazd, który ma pozwolić zagospodarować tereny Europy. W większości są to przecież młodzi mężczyźni w wieku poborowym, dobrze odżywieni, dysponujący sprzętem elektronicznym, o którym część z nas może tylko pomarzyć.

Posłuszny biskupowi

Wpisami księdza prałata zainteresowała się już Kuria Diecezji Bydgoskiej. Wygląda na to, że już po raz kolejny. Działania zapowiedział ks. dr Sylwester Warzyński, rzecznik kurii.

- Takie sygnały do księdza biskupa już docierały; jakiś czas temu odbyła się rozmowa biskupa z księdzem prałatem - mówi rzecznik kurii. - Po ostatnich doniesieniach ksiądz biskup jeszcze raz przyjrzy się tej sprawie i aktywności prałata nie tylko duszpasterskiej, ale także tej medialnej, w serwisach społecznościowych - powiedział rzecznik Kurii Bydgoskiej, ksiądz Sylwester Warzyński. - Coś więcej, będę mógł powiedzieć najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu.

- Jestem posłuszny księdzu biskupowi - komentuje ks. Kneblewski. - Działania niektórych mediów wokół moich wypowiedzi na portalu i zawracanie głowy mojemu biskupowi takimi bzdurami są poniżej krytyki. Wiadomo, że wpisy na Facebooku mają nieoficjalny, prywatny charakter, mają specyficzny język i mimo że każdy może je zobaczyć, kieruję je do moich znajomych. Wyłapywanie ich i wykorzystywanie i takie jak teraz jest poniżej dna szamba...

Faszyzm - za i przeciw

Przypomnijmy, że w lutym tego roku wokół księdza prałata zrobiło się głośno po tym, jak na FB napisał: „I też faszyzmu bym nie potępiał, dopóki się go nie wyeksplikuje (wyjaśni - przyp. red.). Jeżeli mianem faszyzmu mielibyśmy określać np. frankizm, który ocalił katolicką Hiszpanię z rąk komunistycznych zbrodniarzy, jestem jak najbardziej za”.

Ostro zareagowało wtedy Stowarzyszenie „Otwarta Rzeczpospolita”, kierując do bydgoskiego biskupa alarmujący protest. „Wypowiedź księdza katolickiego, który mówi „Faszyzmu bym nie potępiał” jest zaskakująca i zasmucająca. (...) Wypowiedź duchownego, osoby obdarzonej autorytetem, była na krawędzi Kodeksu karnego - stwierdził Marek Gumkowski, prezes stowarzyszenia.

Wówczas pojawiły się też głosy broniące bydgoskiego prałata. Pod jednym z takich listów podpisali się m.in. prof. Jacek Bartyzel, prof. Wojciech Polak i Jerzy Zelnik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!