Polskie samochody elektryczne mają pojawić się dopiero przed 2023 rokiem, ponieważ, jak powiedział prezes spółki Piotr Zaremba, proces tworzenia samochodu i fabryki trwa, szczególnie, że "po drodze trzeba stworzyć cały ekosystem dostawców i partnerów motoryzacyjnych, których do tej pory w Polsce brakowało."
- Główną osią ekosystemu ma być właśnie współpraca z partnerem technicznym, tzw. integratorem, który jako doświadczony podmiot wie, w jaki sposób buduje się samochody i posiada szerokie kompetencje we wprowadzaniu nowych modeli do masowej produkcji, przez co wesprze całość procesu technologicznego - wyjaśnił prezes spółki.
Trzeba stworzyć cały ekosystem dostawców i partnerów motoryzacyjnych, których do tej pory w Polsce brakowało.
Partnerem technicznym ma zostać niemiecka firma inżynieryjna EDAG Engineering. Prezes spółki podkreśla, że proces wyboru integratora był bardzo złożony i wieloetapowy, a wybierano spośród 8 firm światowej klasy.
- W planach mamy produkcję całej gamy modelowej odpowiadającej na różne potrzeby klientów i rynku, przy jednoczesnej maksymalizacji części wspólnych w procesie produkcji - wyjaśnił Zaremba. Początkowo ma być produkowanych 100 tys. aut rocznie, później produkcja ma wzrosnąć do 200 tys. modeli w kilku segmentach.
Szacuje się, że powstanie fabryki produkującej polskie samochody elektryczne ma pozwolić na utworzenie 15 tys. nowych miejsc pracy. Na razie nie wiadomo, gdzie dokładnie będzie zlokalizowana fabryka, sytuacja ma się wyjaśnić jeszcze w tym roku.
Flesz - wypadki drogowe. Jak udzielić pierwszej pomocy?
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Orman pokazała córkę na imprezie. Kilka godzin wcześniej rozegrała się tragedia
- Żegnał Romusia, współtworzył "Plebanię". Zmarł ksiądz Bartmiński. Długo cierpiał
- Rutkowski zabrała dzieci i wyleciała z Polski. Tak wygląda krótko przed drugim ślubem
- Rosiewicz trafił do szpitala. Przeszedł wielogodzinną operację [TYLKO U NAS]