Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Agresywny 45-latek z ul. Gołębiej zaatakował partnerkę nożem. Kobieta podała motyw

Lila Sayed
Lila Sayed
Na miejsce przyjechały dwa radiowozy policji.
Na miejsce przyjechały dwa radiowozy policji. Lila Sayed
Aż dwa patrole policji oraz ekipa pogotowia ratunkowego ruszyły na pomoc kobiecie poszkodowanej w trakcie awantury domowej na Starym Widzewie. Mieszkanka ul. Gołębiej trafiła do szpitala, jej konkubent do policyjnej izby zatrzymań. Dramatyczne sceny rozegrały się w poniedziałek w mieszkaniu przy ul. Gołębiej.

ZOBACZ ZDJĘCIA

W poniedziałek, 22 kwietnia, policjanci z VI komisariatu Komendy Miejskiej Policji w Łodzi uspokajali agresywnego i pijanego mieszkańca ul. Gołębiej, który w biały dzień w swoim domu partnerkę. 45-latek był wulgarny i agresywny wobec niej, w końcu chwycił za nóż (o tym fakcie poinformowała policja po dwóch dniach). Przed godz. 14 zaniepokojeni odgłosami awantury, głośnymi krzykami sąsiedzi wezwali policję.

Krwawe morderstwo na Widzewie. Pijany 21-latek podciął gardł...

- Policjanci uspokoili agresora. Wezwali też pogotowie ratunkowe do poszkodowanej 45-letniej lokatorki - informuje mł. asp. Kamila Sowińska z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi. - Mężczyzna został zatrzymany. Kobieta pojechała do szpitala.

Początkowo policja bagatelizowała obrażenia rannej 45-latki. Okazało się jednak, że doznała ran ciętch - ostrze noża trafiło w twarz.

Badanie alkomatem wskazało, że w momencie zatrzymania mężczyzna miał ponad promil alkoholu w organizmie. Policjanci założyli Niebieską Kartę. We wtorek, 23 kwietnia, 45-latka opuściła szpital. Została przesłuchana, podobnie jak jej konkubent. W rozmowie z policjantami, kobieta przyznała, że powodem awantury była zazdrość.

- Zatrzymany usłyszał zarzuty za popełnione przestępstwa. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.- dodaje aspirant Sowińska.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany